Podatek ma być pobierany od każdej transakcji finansowej odrębnie, w momencie gdy zostanie ona zawarta - mówi Jakub Żak, partner w zespole FSI w dziale doradztwa podatkowego Deloitte.
We wrześniu 2011 r. Komisja Europejska przyjęła projekt dyrektywy dotyczący wprowadzenia za niecałe dwa lata podatku od transakcji finansowych. Jaki jest cel tego podatku i jakie motywy stoją za jego uchwaleniem?
Zgodnie z oświadczeniem Komisji podatek od transakcji finansowych został zaproponowany z dwóch powodów.
Po pierwsze ma być gwarancją, że sektor finansowy poniesie odpowiednie koszty konsolidacji fiskalnej w państwach członkowskich UE, gdyż zdaniem Komisji sektor ten odegrał pewną rolę w rozpoczęciu kryzysu gospodarczego, w wyniku którego rządy oraz społeczeństwo europejskie jako całość poniosło koszty przeprowadzonych na dużą skalę i sfinansowanych przez podatników akcji ratunkowych. Dodatkowo według Komisji sektor ten jest obecnie mniej opodatkowany w porównaniu z innymi.
Po drugie istnienie skoordynowanych ram na poziomie UE ma pomóc wzmocnić pozycję jednolitego rynku unijnego. Obecnie 10 państw członkowskich stosuje u siebie w jakiejś formie podatek od transakcji finansowych. W propozycji dyrektywy wprowadza się nowe stawki i ujednolica różnorodne podatki od transakcji finansowych istniejące w UE. Zdaniem Komisji ma to pomóc w ograniczeniu zakłóceń konkurencji na jednolitym rynku, zniechęcić do podejmowania ryzykownych transakcji oraz uzupełnić środki regulacyjne, których celem jest unikanie kryzysu w przyszłości.
Cel wprowadzenia podatku jest czysto fiskalny. Podatek ten ma wygenerować dodatkowy dochód pochodzący z sektora finansowego i stanowiący wkład do budżetu Unii Europejskiej oraz poszczególnych państw członkowskich.
Kto będzie podlegał temu podatkowi i według jakiej stawki?
W projekcie dyrektywy Komisja proponuje minimalne stawki podatku w wysokości 0,1 proc. w przypadku transakcji dotyczących instrumentów innych niż instrumenty pochodne, a więc w szczególności akcji i obligacji oraz 0,01 proc. w przypadku transakcji dotyczących instrumentów pochodnych (swapy, opcje itp). Oznacza to, że każde państwo członkowskie UE będzie mogło ustalić własną wyższą stawkę podatku.
Podatnikami mają być wszelkie instytucje finansowe z siedzibą w UE, w tym europejskie oddziały instytucji z siedzibą poza UE.
Podatek ma być pobierany od każdej transakcji finansowej odrębnie, w momencie gdy zostanie ona zawarta.
Kiedy nowe regulacje mają wejść w życie?
Zgodnie z projektem dyrektywy podatek od transakcji finansowych ma wejść w życie 1 stycznia 2014 r. Termin ten może wydawać się odległy z dzisiejszej perspektywy, niemniej trzeba pamiętać, że wszystkie instytucje finansowe będą się musiały odpowiednio przygotować na jego wejście – by móc go prawidłowo wyliczyć, pobrać i odprowadzić do właściwego organu. Czasu nie zostało zatem wiele.