JOANNA PĘCZEK-CZERWIŃSKA o rozliczeniach przedsiębiorców - Przedsiębiorca, który chce skorzystać z uproszczonych procedur celnych, musi postarać się o pozwolenie. Warto aktywnie uczestniczyć w procesie udzielania pozwolenia przez organy celne, gdyż wtedy istnieje większa szansa jego uzyskania.
ROZMOWA
EWA MATYSZEWSKA
Minął ponad rok od wejścia w życie nowych przepisów celnych dotyczących procedur uproszczonych i pozwoleń pojedynczych. Jakie korzyści wynikają ze stosowania pozwoleń pojedynczych?
JOANNA PĘCZEK-CZERWIŃSKA*
Z punktu widzenia podmiotu dokonującego operacji celnych w wielu państwach UE ważna jest możliwość centralizacji odpraw, jaką daje pozwolenie pojedyncze. Dzięki temu posiadacz pozwolenia zyskuje kontrolę nad całością odpraw. Nie powinny więc zdarzać się np. sytuacje, w których ten sam towar może być klasyfikowany do różnych kodów CN, co może łączyć się z inną stawką cła. Inną korzyścią dla przedsiębiorcy jest również obniżenie kosztów obsługi celnej oraz załatwianie formalności celnych w urzędzie celnym nadzorującym pozwolenie pojedyncze (z reguły państwa siedziby).
A co z ryzykiem?
Ryzyko wystąpienia błędów i niezgodności wynika z faktu, że pozwolenie pojedyncze to także obowiązki statystyczne i podatkowe. Obowiązki regulowane są przez przepisy każdego państwa uczestniczącego, tj. tego, w którym towary znajdują się w momencie odprawy. Posiadacz pozwolenia pojedynczego obejmującego kilka państw UE musi w każdym państwie rozliczyć VAT importowy na obowiązujących tam zasadach. Dużym wyzwaniem jest więc koordynacja i nadzorowanie odpraw celnych, a także wypełnianie obowiązków w poszczególnych państwach. Wszystkie pozwolenia na stosowanie procedur uproszczonych wydane przed 2009 rokiem będą podlegały ocenie co do spełniania warunków z obecnie obowiązujących przepisów. Ocena ta musi być dokonana do końca 2011 roku. Ryzykowne jest więc czekanie, bez podjęcia uprzednich działań mających na celu spełnienie nowych wymagań, do chwili, gdy organy celne rozpoczną proces weryfikacji.



Czy ze stosowaniem procedur uproszczonych i pozwoleń pojedynczych łączą się ograniczenia dla przedsiębiorców?
Po wejściu w życie nowych przepisów zmieniły się zasady udzielania pozwoleń na stosowanie procedur uproszczonych. Obecnie podmiot ubiegający się o pozwolenie musi spełniać prawie takie same warunki jak podmiot ubiegający się o status upoważnionego przedsiębiorcy (AEO) i przejść postępowanie audytowe.
W efekcie uzyskanie pozwolenia może trwać nawet kilka miesięcy. Natomiast uzyskanie pozwolenia pojedynczego oprócz spełniania licznych warunków i kryteriów łączy się z procedurą konsultacyjną między zaangażowanymi państwami UE i koniecznością spełnienia obowiązków dotyczących sprawozdawczości statystycznej i VAT specyficznych dla każdego z państw objętych pozwoleniem. Harmonizacja ceł wyprzedza niestety statystykę i podatki. Spełnienie lokalnych wymagań dla przedsiębiorcy może być bardzo uciążliwe. Dlatego ważne jest, aby kwestie statystyczne i podatkowe zostały dokładnie omówione przez zaangażowane władze celne i przedsiębiorcę w trakcie procedury konsultacyjnej.
Jak przeprowadzić takie konsultacje?
Kwestie formalne procedury konsultacyjnej między zaangażowanymi władzami celnymi (tj. terminy, dokumenty, zakres informacji) regulują przepisy celne. Obecnie procedura konsultacyjna polega przede wszystkim na wymianie informacji pisemnych. Rozwiązaniem, które sprawdza się natomiast w praktyce, jest zorganizowanie spotkania między przedstawicielami zaangażowanych władz celnych. W trakcie spotkania można wymienić uwagi, określić oczekiwania czy też wspólnie rozwiązywać problemy. Należy w tym miejscu pochwalić polskie władze, które są otwarte na taką inicjatywę.
Joanna Pęczek-Czerwińska
ekspert prawa celnego z Kancelarii Parulski & Wspólnicy