Rozmawiamy z dr. JANUSZEM FISZEREM - Państwa z Grupy G20 zapowiedziały ograniczenia, a nawet likwidację regulacji istniejących w rajach podatkowych. W efekcie korzystanie z rajów może stać się trudniejsze i droższe.
ROZMOWA
● Na ostatnim spotkaniu G20 w Londynie, poświęconym kryzysowi gospodarczemu, zapowiedziano likwidację rajów podatkowych. Co raje mają wspólnego z kryzysem?
- Obwinianie państw określonych jako raje podatkowe za przyczynienie się do światowego kryzysu gospodarczego i finansowego nie jest słuszne. To raczej skutek niedostatecznego nadzoru regulacyjnego nad bankami i instytucjami finansowymi w niektórych najbardziej rozwiniętych gospodarczo państwach spowodował osłabienie globalnego systemu finansowego, a ten z kolei wywołał - wtórnie - spowolnienie gospodarcze.
● Czy raje nie miały nic z tym wspólnego?
- Raje podatkowe miały swój niewielki udział w powstaniu kryzysu finansowego, głównie dlatego wiele tzw. funduszy hedgingowych, a więc funduszy obarczonych dużym ryzykiem, było ulokowanych w rajach podatkowych, a więc poza sferą oddziaływania instytucji nadzorczych państw w największym stopniu uczestniczących w światowym rynku finansowym.
● Czy likwidacja rajów podatkowych jest możliwa?
- Państwa Grupy G20 same nie mogą bezpośrednio zlikwidować lub istotnie zmienić regulacji prawnych w państwach określonych jako raje podatkowe, gdyż są to przepisy wewnętrzne tych państw. Ponadto zawsze wystąpi zjawisko swoistego wyścigu pomiędzy jurysdykcjami, których gospodarki istotnie zależą od istnienia sektora usług finansowych, a innymi państwami. Podatnicy szukają bardziej korzystnych regulacji prawnopodatkowych i dla celów optymalizacji podatkowej wykorzystują także raje podatkowe. Zjawisko to istniało od zawsze i będzie istniało nadal, tyle tylko, że być może w mniejszej skali, a korzystanie z rajów podatkowych stanie się trudniejsze i droższe. Nie należy sądzić, aby nastąpiły tu rewolucyjne zmiany.
● Ale przecież różnice w opodatkowaniu to naturalne zjawisko?
- Owszem. Różnice w opodatkowaniu są niejako prostą konsekwencją istnienia niezależnych państw i ich własnej, suwerennej polityki fiskalnej. Tak więc sugerowałbym nieco więcej powściągliwości w pomysłach dotyczących ingerencji w regulacje podatkowe lub bankowe innych państw.



● Czy inne państwa mogą ingerować w regulacje państw określonych jako raje podatkowe?
- Państwa Grupy G20 mogą podjąć skoordynowane działania ukierunkowane na likwidację lub zmianę regulacji prawnych w państwach określonych jako raje podatkowe w sposób pośredni, poprzez m.in. - wspomniane podczas ostatniego szczytu G20 w Londynie - wypowiedzenie istniejących umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, nałożenie dodatkowych podatków na spółki, które prowadzą działalność w rajach za pośrednictwem swych spółek-córek lub oddziałów, opodatkowanie przepływów kapitałowych dokonywanych do rajów podatkowych i z rajów podatkowych, wprowadzenie zasady niepotrącalności w ciężar kosztów uzyskania przychodów odsetek wypłacanych na rzecz podmiotów z rajów podatkowych, względnie poprzez nałożenie bardziej rozbudowanych obowiązków informacyjnych i sprawozdawczych na osoby lub firmy działające w rajach podatkowych, a będące rezydentami podatkowymi w państwach grupy G20. Wśród ewentualnych możliwych działań wymienia się też zmniejszenie pomocy gospodarczej kierowanej do rajów podatkowych (aczkolwiek raje nie są z reguły adresatami takiej pomocy) i wywarcie presji o charakterze politycznym na firmy działające w rajach, aby wycofały się z tego rodzaju przedsięwzięć.
● Które państwa najczęściej są wymieniane jako raje podatkowe?
- Przed kilkoma dniami Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wskazała 45 państw i terytoriów jako raje podatkowe, umieszczając na swojej najnowszej czarnej liście m.in. Szwajcarię, Singapur, Kajmany, Monaco, Luksemburg i Hongkong, które przestrzegają zbyt ścisłej tajemnicy bankowej, praktycznie uniemożliwiającej organom podatkowym innych państw skuteczną walkę z oszustwami podatkowymi. Niewątpliwie niektóre państwa same dokonają stopniowych zmian swych przepisów podatkowych i bankowych, aby nie być adresatem ewentualnych sankcji międzynarodowych.
● Jakie skutki mogłaby przynieść likwidacja rajów?
- Międzynarodowe planowanie podatkowe stałoby się trudniejsze i bardziej kosztowne. Należy jednak rozgraniczyć między naruszającym prawo uchylaniem się od opodatkowania, np. poprzez ukrywanie dochodów, a zgodnym z prawem optymalizowaniem własnej działalności gospodarczej lub sytuacji osobistej. Tego nie można zakazać, gdyż stanowiłoby to zbyt głęboką ingerencję w prawa jednostki.
● dr JANUSZ FISZER
partner w Kancelarii Prawnej White & Case i docent UW