Mniejsza zaliczka za listopad to również mniejsza zaliczka za grudzień. W konsekwencji faktyczny dochód z grudnia będzie rozliczany dopiero w zeznaniu rocznym.
Podatnicy osiągający dochody z działalności gospodarczej oraz z najmu lub dzierżawy są obowiązani bez wezwania wpłacać w ciągu roku podatkowego zaliczki na podatek dochodowy.
Zaliczki miesięczne od dochodów za okres od stycznia do listopada uiszcza się w terminie do 20 każdego miesiąca za miesiąc poprzedni. Zaliczka za listopad płatna jest do 20 grudnia. Również zaliczkę za grudzień, w wysokości zaliczki należnej za listopad, uiszcza się w terminie do 20 grudnia roku podatkowego. Zaliczka listopadowa wpływa więc na wysokość zaliczki za grudzień.
Mniejsza zaliczka na podatek za listopad to możliwość jej zapłaty w takiej samej wysokości za grudzień. Oznacza to, że ewentualny większy dochód z grudnia, np. w wyniku sprzedaży przedświątecznej, będzie rozliczany dopiero w zeznaniu rocznym składanym do końca kwietnia następnego roku. W terminie składania zeznania rocznego podatnicy są obowiązani wpłacić różnicę między podatkiem należnym wynikającym z zeznania a sumą należnych za dany rok zaliczek.
Poprzez zmniejszenie zaliczki listopadowej podatnik zmniejsza zaliczkę grudniową, a tym samym pieniądze, które po rozliczeniu rocznym będzie musiał ewentualnie dopłacić fiskusowi, pozostają do jego dyspozycji. Większy kapitał na początku roku podatkowego może się przydać np. na inwestycje. Zakupy z kolei wpłyną na obowiązek zapłaty zaliczki w przyszłym roku.
Obowiązek wpłacania zaliczki powstaje, poczynając od miesiąca, w którym dochody przekroczyły kwotę powodującą obowiązek zapłacenia podatku (w 2009 roku będzie to 3091 zł). Dopiero po przekroczeniu tej kwoty dochodu podatnik zaczyna wpłacać zaliczki na podatek (nie dotyczy to opodatkowanych podatkiem liniowym).