Dealer samochodów, który sprzedaje je zagranicznemu nabywcy, nie otrzyma zwrotu akcyzy w związku z wewnątrzwspólnotową dostawą tych aut.
To podmiot, który faktycznie dysponuje pojazdem po zakupie od polskiego sprzedawcy i który wywozi go do innego kraju członkowskiego, może otrzymać zwrot podatku. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny, uchylając wyrok sądu wojewódzkiego.
W sprawie spółka wystąpiła do naczelnika urzędu celnego z wnioskiem o zwrot akcyzy od trzech aut osobowych marki Suzuki. Pojazdy zostały odebrane przez niemieckiego kontrahenta i zostały przewiezione na lawecie do Niemiec.
Organ podatkowy odmówił spółce zwrotu podatku, ponieważ ten przysługuje podmiotowi, który nabył prawo rozporządzania samochodem osobowym jak właściciel i który dokonuje dostawy wewnątrzwspólnotowej. W sprawie to kontrahent niemiecki odebrał i sam wywiózł samochody poza granicę Polski.
Wojewódzki sąd administracyjny, uchylając taką decyzję organu podatkowego, uznał, że jeśli sprzedaż następuje w kraju, a następnie nabywca z innego państwa członkowskiego sam wywozi takie samochody do swojego państwa, to sprzedawca ma prawo do zwrotu akcyzy. Rozstrzygnięcie to zostało uchylone przez NSA.
Sędzia Jan Bała podkreślił, że praw do do zwrotu ma nie podatnik akcyzy (sprzedawca), ale podmiot, który rzeczywiście dysponował pojazdem w chwili przekroczenia granicy jak właściciel. W tym wypadku jest to nabywca niemiecki.
Wyrok jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 8 maja 2012 r., sygn. akt I GSK 344/11.