Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że doręczenie decyzji określającej zobowiązanie podatkowe pełnomocnikowi podatnika będzie skuteczne, nawet jeśli pełnomocnik podatnika nie dołączył odpisu swojego pełnomocnictwa do akt tej sprawy.
W sprawie, jaką zajął się sąd dyrektor urzędu kontroli skarbowej, wydał decyzję w sprawie określenia spółce zobowiązania w podatku dochodowym od osób prawnych. Decyzja została wysłana za pośrednictwem poczty pełnomocnikowi spółki na podany przez niego adres do doręczeń. Pełnomocnik zakwestionował jednak skuteczność takiego doręczenia.
Według niego nie był on pełnomocnikiem spółki w tej sprawie, ponieważ jego pełnomocnictwo zostało załączone do pisma w postępowaniu dotyczącym zobowiązania podatkowego tej samej spółki, ale w sprawie dotyczącej podatku od towarów i usług. Tym samym według pełnomocnika nie istnieje możliwość domniemania udzielenia pełnomocnictwa. Postępowanie w zakresie określenia zobowiązania w VAT jest postępowaniem odrębnym od postępowania dotyczącego CIT – mają one inny przedmiot, inne momenty rozpoczęcia i zakończenia.
Według organu doręczenie było skuteczne, ponieważ pełnomocnik swoim postępowaniem potwierdzał, że jest umocowany do reprezentowania i działania w sprawie podejmuje w imieniu spółki. Potwierdza to również fakt, że prezes spółki udzielił mu wcześniej pełnomocnictwa do reprezentowania spółki między innymi w zakresie rozliczenia CIT.

Podatnik może działać przez pełnomocnika, który dołącza do akt oryginał lub urzędowo poświadczony odpis pełnomocnictwa

W opinii pełnomocnika jeśli jednak nie zostało złożone pełnomocnictwo do akt konkretnej sprawy dotyczącej CIT, to oznacza, że w tej sprawie nie został ustanowiony pełnomocnik, niezależnie od woli prezesa spółki do jego reprezentacji. Zarówno sąd I instancji, jak i NSA nie przyznały racji spółce. Sąd przyznał, że brak żądania organu od pełnomocnika co do złożenia odpisu jego pełnomocnictwa do akt tej sprawy było naruszeniem procedury, nie oznacza to jednak, że ten pełnomocnik zgodnie z wolą spółki tym pełnomocnikiem nie był.
Sędzia Bogusław Dauter podkreślił, że decyzja została doręczona podmiotowi uprawnionemu, a uchybienie formalne nie miało wpływu na wynik sprawy. Wyrok jest prawomocny.
Wyrok NSA z 22 grudnia 2011 r., sygn. akt II FSK 1327/10