Wywiezienie towaru potwierdzone dokumentami celnymi nie oznacza, że jest to eksport towaru przy rozliczeniu VAT.
Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał sprawę przedsiębiorcy, który spierał się z fiskusem w zakresie stosowania zerowej stawki VAT dla eksportu towarów.
Podatniczka deklarowała wywóz tkanin do Rosji i Białorusi przez składy celne na Litwie, a ich ostatecznymi odbiorcami miały być podmioty amerykańskie. W ocenie organu wywóz ten nie spełniał ustawowych wymogów uznania go za eksport. Jak ustalono, dane wynikające z faktur eksportowych wystawionych przez podatniczkę na rzecz firm amerykańskich nie znaj- dowały odzwierciedlenia w fakturach zgłoszonych w procedurze tranzytowej. Tym samym organ nakazał przedsiębiorcy odprowadzenie podatku w podstawowej stawce 22 proc.
Podatniczka nie zgodziła się z tym i złożyła skargę do sądu. Miała faktury i celne deklaracje eksportowe, a zatem w swojej ocenie mogła stosować 0-proc. stawkę. Wojewódzki sąd administracyjny nie przyznał jej racji. Sąd podkreślił, że potwierdzone przez litewskie władze celne karty SAD nie dokumentowały wywozu towarów poza granice Unii w warunkach dostaw zrealizowanych między podatniczką a firmami amerykańskimi. Dotyczyły one natomiast dostaw wykonanych na Litwie, w których podatniczka nie była już stroną. Wywóz z Litwy zrealizował już podmiot trzeci. Tym samym rację miał fiskus, że to nie był eksport. Stanowisko to potwierdził również NSA, oddalając skargę kasacyjną podatniczki.
Sędzia Hieronim Sęk podkreślił, że podatniczka rzeczywiście dokonała wywozu towaru, ale nie w warunkach eksportu określonego w przepisach o VAT, dlatego nie miała prawa do zastosowania 0-proc. stawki. Eksportem jest wywóz towarów z terytorium kraju poza Unię w warunkach czynności opodatkowanych VAT. Wyrok jest prawomocny.
Sygn. akt I FSK 1306/10
Ważne!
Gdy wywóz towarów poza Unię Europejską nie jest eksportem, trzeba zastosować podstawową stawkę VAT