Osoba, która anulowała umowę darowizny niezgłoszoną do urzędu skarbowego, nie jest zwolniona z obowiązków podatkowych.

Rodzice przekazali w formie darowizny udziały w spółce czworgu swoich dzieci. Urząd skarbowy wszczął postępowanie w sprawie wymiaru podatku od spadków i darowizn, a następnie wymierzył podatek do zapłaty obdarowanym. Powód? Mimo że darowizna między rodzicami a ich dziećmi jest zwolniona, to aby nie płacić podatku, należy powiadomić o otrzymanych nieodpłatnie rzeczach, pieniądzach lub udziałach urząd skarbowy we właściwym terminie (obecnie 6 miesięcy od dokonania darowizny, wcześniej przed 2009 rokiem – miesiąc).

Po otrzymaniu wezwania z urzędu skarbowego w celu wyjaśnienia sprawy nieopodatkowania przekazanych udziałów, matka odwołała darowiznę. Stwierdziła, że jest za wcześnie na przekazanie udziałów dzieciom i złożyła wniosek o zmianę danych w rejestrze przedsiębiorców. W konsekwencji tego znów figurowała jako wspólnik spółki na liście obecności, biorąc udział w nadzwyczajnym zgromadzeniu wspólników, a także podpisywała niezbędne dokumenty. Wobec tego nie zgodziła się z decyzją organów podatkowych i złożyła skargę do sądu, zarzucają organom, że te dokonały wymiaru podatku od czynności, która nie ustanawiała stosunku prawnego – bowiem darowizna została odwołana. W ocenie obdarowanych podatników darowizna była nieważna, a zatem nie było obowiązku zapłaty podatku.

Według organów podatkowych odwołanie darowizny nie niweczy obowiązku powstałego w podatku od spadków i darowizn z tytułu zawarcia pierwotnej umowy darowizny. Sprawa trafiła do sądu.

Zarówno wojewódzki sąd administracyjny jak i NSA nie przyznały racji podatnikom. Sąd potwierdził, że nawet jeśli umowa darowizny nie została zawarta w odpowiedniej formie, tj. w formie aktu notarialnego, to dzieci stały się właścicielami udziałów, a zatem umowa darowizny stała się ważna mimo jej późniejszego odwołania. Obdarowani mogli skorzystać ze zwolnienia podatkowego z tytułu przekazania udziałów w formie darowizny (jako osoby należące do pierwszej grupy podatkowej), ale jeśli jej nie zgłosiły naczelnikowi, to słusznie urząd skarbowy nakazał zapłacić podatek.

Sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego Edyta Anyżewska podkreśliła, że odwołanie darowizny pozostaje bez wpływu na zobowiązanie podatkowe powstałe w związku z pierwotną umową. Wyrok jest prawomocny.

Sygn. akt II FSK 539/10