Niedotrzymanie terminu zgłoszenia o nabyciu spadku do urzędu skarbowego przez spadkobiercę nie przesądza ostatecznie o opodatkowaniu tego spadku.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że termin na powiadomienie naczelnika urzędu skarbowego o nabyciu spadku w celu zwolnienia z podatku można przywrócić, jeśli jego naruszenie nie było zawinione przez podatnika.
W rozpatrywanej sprawie podatnik odziedziczył mieszkanie, ale zgłoszenie do urzędu skarbowego złożył po upływie ustawowego terminu. Sprawa dotyczyła stanu prawnego sprzed 2007 roku, kiedy w ustawie o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 142, poz. 1514 z późn. zm.) obowiązywał jeszcze jednomiesięczny termin na dokonanie zgłoszenia o nabyciu spadku przez członków najbliższej rodziny. Obecnie obowiązuje termin 6-miesięczny. Zgłoszenie to uprawnia do zwolnienia nabycia spadku od podatku. Podatnik powiadomił jednak urząd skarbowy po upływie terminu. Z uwagi na trwający w sądzie remont postanowienie o nabyciu spadku podatnik otrzymał z opóźnieniem. Podatnik wystąpił do organu podatkowego o przywrócenie tego terminu.
Sprawa trafiła do rozpoznania przez wojewódzki sąd administracyjny, bowiem organ podatkowy uznał, że termin ten jest nieprzywracalny. Takie było też stanowisko sądu.
NSA, jako druga instancja, przyznał rację podatnikowi, uznając, że termin ten można przywrócić z uwagi na jego krótki okres. Obecnie ten termin jest dłuższy, ale przyjąć można, że jeśli podatnik nie będzie mógł uzyskać prawomocnego orzeczenia nie ze swojej winy, tak jak w tym stanie faktycznym, to ten termin także może zostać przywrócony. W przeciwnym razie naruszona zostałaby konstytucyjna zasada zaufania obywatela do państwa i prawa. Wyrok jest prawomocny.
SYGN. AKT II FSK 1801/09