Wniesienie udziałów do spółki osobowej nie jest odpłatnym zbyciem. Jest więc wyłączone z opodatkowania PIT – orzekł NSA w uchwale w składzie siedmiu sędziów.
Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął wczoraj wątpliwości dotyczące tego, czy wniesienie przez osobę fizyczną do spółki osobowej (jawnej) wkładu niepieniężnego w postaci udziałów w spółce kapitałowej stanowi odpłatne zbycie tych udziałów.
Według organów podatkowych taka czynność jest odpłatnym zbyciem. Powinna więc podlegać opodatkowaniu 19-proc. stawką na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 6 lit. a) ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 51, poz. 307 z późn. zm.). NSA nie zgodził się z tym poglądem.
Stanisław Bogucki, sędzia sprawozdawca, podkreślił w uzasadnieniu, że w takim wypadku wspólnik spółki osobowej nie osiąga przysporzenia majątkowego. Wniesienie aportu nie ma charakteru odpłatnego zbycia, bo w przypadku aportu nie występuje pojęcie ceny. Ponadto zastosowanie art. 17 ust. 1 pkt 6 lit. a) ustawy o PIT dotyczy tylko udziałów w spółkach mających osobowość prawną (kapitałowych), a nie w spółkach osobowych.
– NSA po raz kolejny przyznał rację podatnikom, a nie organom podatkowym, które dokonały błędnej interpretacji – mówi Mateusz Chmura, radca prawny w Kancelarii Prawniczej Andrzej Gotfryd, pełnomocnik podatnika.
Uchwała NSA w składzie siedmiu sędziów jest wiążąca. Dlatego na jej podstawie podatnicy, którzy zastosowali się do błędnej interpretacji fiskusa i zapłacili podatek, mogą starać się o zwrot nadpłaty.
Trzeba również podkreślić, że nowelizacja ustawy o PIT z 25 listopada 2010 r. wprowadziła zwolnienie od podatku aportów wnoszonych do spółek niebędących osobą prawną od początku 2011 roku. Oznacza to, że zarówno przed 2011 rokiem, jak i obecnie, na podstawie uchwały NSA, takie transakcje są neutralne podatkowo.
Sygn. akt II FPS 8/10