Nie będzie można skarżyć do sądu objaśnień podatkowych. Jeżeli podatnik nie będzie się z nimi zgadzał i zapragnie je podważyć, i tak będzie musiał wystąpić o interpretację indywidualną.
Grzegorz Maślanko partner i radca prawny w Grant Thornton / Dziennik Gazeta Prawna
Maria Kukawska doradca podatkowy w Stone & Feather Tax Advisor / Dziennik Gazeta Prawna
Dziennik Gazeta Prawna
O nowej instytucji objaśnień podatkowych pisaliśmy wczoraj w artykule „Podatnicy nie zapłacą, gdy fiskus po raz kolejny zmieni zdanie” (DGP nr 203/2016). Projekt, który zakłada ich wprowadzenie, jest realizacją pakietu wicepremiera Morawieckiego 100 rozwiązań dla firm.
Objaśnienia będzie wydawał minister finansów. Będą publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej i, jak wynika z projektu, mają chronić podatnika, tak jak dziś chronią go interpretacje indywidualne i ogólne ministra finansów.
Zarówno Ministerstwo Rozwoju (autor projektu), jak i eksperci spodziewają się, że objaśnienia podatkowe mogą ograniczyć liczbę wydawanych interpretacji w indywidualnych sprawach. Podatnicy nie będą już mieli potrzeby tak często o nie występować. Dotychczas w 2016 r. podatnicy otrzymali ponad 23 tys. takich interpretacji. Co roku jest to ok. 38 tys.
Z projektu nie wynika jednak, aby od objaśnień podatkowych można było się odwołać lub zaskarżyć je do sądu. Ustawodawca nie przewidział bowiem zmian w tym zakresie, w tym w ustawie – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Objaśnienia działałyby więc jak interpretacje ogólne ministra finansów. Ich również nie można zaskarżyć. Mają charakter instrukcji skierowanej do wszystkich organów (pośrednio zatem do podatników), jak należy interpretować dany przepis prawa podatkowego.
Objaśnienia mają się różnić od interpretacji ogólnych tym, że będą nie tylko przedstawiały wykładnię przepisów, ale również praktyczne ich zastosowanie, będą omawiać przykładowe sytuacje.
Jeżeli więc podatnik nie zgodzi się z treścią objaśnień, nie będzie mógł jej zaskarżyć do sądu, tylko będzie musiał najpierw wystąpić o interpretację indywidualną.
Sądy rozpatrują dziś bowiem wyłącznie skargi na interpretacje indywidualne oraz na opinie zabezpieczających przed zastosowaniem klauzuli przeciw obejściu prawa podatkowego (i na odmowy wydania opinii zabezpieczających). Nie mówiąc oczywiście o skargach na decyzje wymiarowe, czyli nakazujące dopłatę podatku.
OPINIE
W sprawach skomplikowanych potrzebna własna interpretacja
Publikowanie objaśnień chroniących podatnika może zmniejszyć liczbę wydawanych interpretacji indywidualnych. Podatnicy będą jednak rezygnować z indywidualnej ochrony tylko przy mniej skomplikowanych stanach faktycznych. Jeżeli podatnik będzie miał jakiekolwiek wątpliwości, że stan faktyczny z objaśnień będzie odstawać od jego sytuacji, nadal będzie chciał uzyskać indywidualne rozstrzygnięcie. Podobnie będzie w przypadku stanów faktycznych zaistniałych przed opublikowaniem objaśnienia podatkowego, ponieważ objaśnienia będą chronić podatników dopiero od momentu ich publikacji.
Problem polega jedynie na tym, że jak wskazuje praktyka, na prawomocne rozstrzygnięcie sądu trzeba czekać ok. 2,5 roku.
Podatnik powinien móc dopytać
Objaśnienia podatkowe mogą się przyczynić do zmniejszania liczby wydawanych interpretacji indywidualnych. Podatnicy często występują o rozstrzygnięcie w sprawach, które niosą za sobą niewielki kwotowo podatek do zapłacenia lub dotyczą drobnych spraw (np. czy rejestrować daną transakcję na kasie). Gdyby minister wydawał objaśnienia z wieloma przykładami, które miałyby walor ochronny, to podatnicy rezygnowaliby z tych zapytań. Już dziś resort f inansów wydaje różne broszury, ale wielokrotnie zdarzało się, że podatnik, który się do nich zastosował, musiał iść do sądu, bo fiskus twierdził, że nie są one wiążące.
Dobrze byłoby, aby podatnik miał prawo w uproszczony sposób dopytać, gdyby broszura była niewystarczająca, a takie odpowiedzi publikowane były w formie załącznika do objaśnień.
Etap legislacyjny
Projekt z 14 października 2016 r. – skierowany na Stały Komitet Rady Ministrów