Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. akt III SA/Wa 952/08) zakwestionował orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego uniemożliwiające podatnikom akcyzy dochodzenie zwrotu nienależnie pobranego podatku, w sytuacji gdy jego ekonomiczny ciężar został poniesiony przez konsumenta. Jakie skutki może mieć ten wyrok?
MARCIN CHOMIUK
dyrektor w PricewaterhouseCoopers
Orzeczenie WSA jest bardzo korzystne dla podatników i może być przez nich użyte przy dochodzeniu zwrotu nienależnie pobranej akcyzy. Wyrok zapadł na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed 1 maja 2004 r. Regulacje dotyczące akcyzy zawarte były wówczas w ustawie o VAT i podatku akcyzowym z 8 stycznia 1993 r. oraz w rozporządzeniach wykonawczych.
Sprawa dotyczyła spółki importującej aromaty spożywcze zawierające alkohol, która od importu aromatów zapłaciła akcyzę w wysokości określonej w rozporządzeniu. W 2005 roku spółka wystąpiła jednak do organów celnych o zwrot pobranej akcyzy. Argumentowała, że aromaty spożywcze nie zostały wymienione w ustawie z 1993 roku jako wyrób akcyzowy, a tym samym, wydając rozporządzenie minister finansów przekroczył zakres upoważnienia ustawowego. Organy celne obu instancji odmówiły stwierdzenia nadpłaty. Dyrektor izby celnej stwierdził, że nawet uznanie przepisu rozporządzenia za niezgodny z konstytucją i tak nie uprawniałoby spółki do żądania zwrotu nadpłaty akcyzy. Organ podatkowy powołał się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2002 r. (sygn. akt P 7/00), który uznał, że akcyza nałożona na podstawie tych przepisów została przerzucona przez podatników (tj. producentów lub importerów wyrobów akcyzowych) na konsumentów. Tym samym podatnicy nie ponoszą ekonomicznego ciężaru akcyzy. Orzeczenie Trybunału budzi jednak liczne wątpliwości, gdyż w praktyce dochodzenie zwrotu nadpłaconej akcyzy nie byłoby nigdy możliwe. Na mocy Ordynacji podatkowej prawo do żądania zwrotu nadpłaty podatku ma tylko podatnik, a w niektórych przypadkach także inkasent lub płatnik. W praktyce w myśl wywodu TK prawo do dochodzenia zwrotu nadpłaconej akcyzy mieliby konsumenci, co jest formalnie niemożliwe. Sąd w Warszawie uchylił zaskarżoną decyzję. Stwierdził, że minister finansów przekroczył zakres upoważnienia ustawowego, przez co naruszył konstytucję, gdyż w drodze rozporządzenia faktycznie wprowadził akcyzę na aromaty.
Sąd uznał także, że nie jest związany wyrokiem TK. Co więcej, WSA stwierdził wprost, że nie podziela opinii TK, gdyż z przepisów Ordynacji podatkowej nie można wywodzić, że warunkiem zwrotu nienależnie pobranego podatku jest poniesienie przez podatnika jego ekonomicznego ciężaru. Uznał więc, że spółce należy się zwrot akcyzy.