Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu stanął po stronie fiskusa i uznał, iż istnieje obowiązek stosowania kasy rejestrującej w przypadku zużycia paliwa na cele osobiste przez pracownika.
Chodzi o wyrok z 14 czerwca 2016 r., sygn. akt I SA/Wr 303/16. Został on wydany na kanwie sporu spółki z ministrem finansów dotyczącego interpretacji przepisów VAT. We wniosku o interpretację spółka stwierdziła, że zamierza nabyć lub wziąć w odpłatne użytkowanie samochody, które będą wykorzystywane przez jej pracowników w celach służbowych. Spółka zaznaczyła jednak, że w zamian za to, że pracownicy będą zobowiązani do określonych czynności związanych z dbaniem o powierzone im samochody, będą oni mogli wykorzystywać je w celach prywatnych, przy czym będą sami tankowali samochody i pokrywali tego koszty. Spółka miała natomiast wątpliwości dotyczące wykorzystania przez pracowników samochodów do celów prywatnych niejako w trakcie realizacji zadań służbowych (np. dojazd do sklepu czy przedszkola) – w takiej sytuacji koszty paliwa miała pokrywać spółka. Stanęła ona na stanowisku, że w związku z tym nie powstanie dla niej obowiązek rejestracji na kasie fiskalnej tego zdarzenia. Argumentowała to sporadycznością wykorzystania samochodów do celów prywatnych, brakiem możliwości wyodrębnienia zużycia paliwa na ten cel oraz tym, że część przejazdów służbowych może być potencjalnie realizowana z wykorzystaniem paliwa nabytego w całości przez pracowników do celów prywatnych.
Minister finansów nie podzielił zdania spółki. Uznał, że w przedstawionej sytuacji będzie miało miejsce nieodpłatne zużycie towaru (paliwa) przez pracowników spółki na ich cele osobiste, które zrównane zostanie z odpłatną dostawą towarów. W konsekwencji taka odsprzedaż paliwa musi być obowiązkowo ewidencjonowana za pomocą kasy rejestrującej.
Stanowisko ministra finansów zostało potwierdzone przez WSA we Wrocławiu. Zdaniem sądu nie jest tutaj istotne, że spółka nie będzie w stanie faktycznie wyodrębnić ilości paliwa wykorzystywanego na cele osobiste pracownika.
Pełna argumentacja sądu będzie znana po opublikowaniu pisemnego uzasadnienia orzeczenia, niemniej przyjęte przez sąd stanowisko budzi wątpliwości. W zakresie sporów dotyczących interpretacji indywidualnych punktem wyjścia jest zawsze przedstawiony przez wnioskodawcę stan faktyczny. Stwierdzenie, że świadczenie na rzecz pracownika jest nieodpłatne, lecz jednocześnie pracownik jest zobowiązany do określonego zachowania (świadczenia) wobec spółki, może prowadzić do wniosku, że w istocie pracownik korzysta z samochodu za wynagrodzeniem. Poniesienie kosztu nabycia paliwa nierozerwalnie wiąże się z korzystaniem z samochodu służbowego przez pracownika, zaś samo przyjęcie założenia, że w przedstawionej sytuacji ma miejsce dostawa towaru (paliwa) w oderwaniu od świadczenia udostępnienia samochodu, nie ma z punktu widzenia nabywcy ekonomicznego oraz funkcjonalnego uzasadnienia. Można więc argumentować, że w istocie przedmiotowe świadczenie na rzecz pracownika jest świadczeniem odpłatnym. Przykład ten wskazuje również, że odpowiednie ukształtowanie treści umowy pomiędzy pracodawcą a pracownikiem w zakresie korzystania z samochodu służbowego może mieć istotne skutki podatkowe. Przed wdrożeniem wszelkich zmian w tym zakresie warto zastanowić się nad ewentualnymi konsekwencjami podatkowymi oraz przygotować rozwiązanie, które będzie w danej sytuacji optymalne.
Dziennik Gazeta Prawna