Fiskus nie mógł odmówić gminie prawa do odliczenia podatku naliczonego tylko z tego powodu, że wykonując czynności opodatkowane i nieopodatkowane, nie potrafiła ona dokładnie określić ich proporcji – orzekł WSA w Szczecinie.
Chodziło o VAT z faktury wystawionej gminie przez kancelarię prawną. Prawnicy pomagali samorządowcom uzyskać interpretacje indywidualne, a następnie złożyć do urzędu skarbowego wnioski o zwrot VAT. Gmina ponosiła bowiem wydatki na modernizację i utrzymanie cmentarzy komunalnych oraz na budowę, modernizację i wyposażenie świetlic środowiskowych, w tym wiejskich. Zadania te wiązały się z ponoszeniem wydatków, w cenie których był naliczony VAT. Gmina chciała go odliczyć, ale spodziewając się ewentualnego sporu z fiskusem, wynajęła prawników. Ci z kolei wystawili fakturę na swoje usługi, a do ceny doliczyli również VAT.
Spór dotyczył odliczenia podatku właśnie z tej faktury. Dyrektor izby skarbowej uznał, że gmina może go odjąć, ale tylko w tym zakresie, w którym usługi prawników były wyłącznie związane z modernizacją i utrzymaniem cmentarzy, bo tylko usługi cmentarne są i będą w przyszłości sprzedażą opodatkowaną. Co innego świetlice; mają być one udostępniane nieodpłatnie społeczności lokalnej, więc gmina nie tylko nie może odliczyć VAT z faktur dokumentujących budowę, modernizację i wyposażenie świetlic, ale także usług prawniczych w tym zakresie – stwierdził organ.
Gmina się z tym nie zgodziła. Podkreślała, że obowiązek przyporządkowania zakupów do czynności opodatkowanych i nieopodatkowanych (zwany prewspółczynnikiem) istnieje dopiero od 2016 r. Organ nie miał więc wcześniej podstaw prawnych, by wymagać go wcześniej.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie przyznał jej rację. Potwierdził, że do końca 2015 r. w ustawie o VAT nie było przepisów, które mówiłyby, jak określać proporcję przy odliczaniu podatku naliczonego od wydatków służących zarówno działalności opodatkowanej, jak i niepodlegającej opodatkowaniu. Przypomniał, że taka była też teza uchwały NSA z 24 października 2011 r. (sygn. akt I FPS 9/10).
Fiskus, dążąc do wypełnienia tej luki, nie mógł więc nakładać na gminy obowiązku poszukiwania takiej bliżej nieokreślonej metody – stwierdził WSA. Podkreślił, że brak w przepisach nie może działać na niekorzyść podatnika i prowadzić do pozbawienia go prawa do odliczenia tej części podatku naliczonego, która pozostaje w związku z czynnościami opodatkowanymi. Wyrok jest nieprawomocny.
Rząd zajmie się specustawą
Od 2017 r. ma nastąpić obowiązkowa centralizacja rozliczeń w samorządach. Dziś Rada Ministrów ma rozpatrzeć projekt w tej sprawie.
Wymóg centralizacji rozliczeń w zakresie podatku od towarów i usług jest konsekwencją wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 29 września 2015 r. w sprawie gminy Wrocław (C-276/14). Trybunał przesądził w nim, że jednostki organizacyjne gminy nie mogą być odrębnym podatnikiem VAT. Jest nim bowiem gmina.
Z projektu wynika, że jednostki samorządu terytorialnego mogą dokonać wcześniejszej centralizacji jeszcze przed 1 stycznia 2017 r., o ile złożą informację w tej sprawie przed dniem podjęcia wspólnego rozliczenia.
Jednostka, która rozpocznie w 2016 r. lub w 2017 r. rozliczanie podatku wraz ze wszystkimi jednostkami organizacyjnymi, będzie musiała przyjąć dla celów proporcjonalnego odliczenia proporcję wyliczoną odrębnie dla każdej jednostki organizacyjnej, w tym dla obsługującego ją urzędu działającego w formie jednostki budżetowej, nie dłużej jednak niż do końca 2017 r.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Szczecinie z 16 czerwca 2016 r., sygn. akt I SA/Sz 322/16.