Znikną sankcje za nieprawidłowe sporządzenie wstecznej korekty, a odsetki od środków zwracanych przez gminy będą liczone za krótszy okres. To tylko niektóre ze zmian w nowej wersji projektu specustawy. Wymóg centralizacji rozliczeń w zakresie podatku od towarów i usług jest konsekwencją wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 29 września 2015 r. w sprawie gminy Wrocław (C-276/14). Trybunał przesądził, że jednostki organizacyjne gminy nie mogą być odrębnym podatnikiem VAT. Jest nim bowiem gmina.
Projekt zakłada, że obowiązkowa centralizacja nastąpi 1 stycznia 2017 r. Jednak wszystkie inne postanowienia, m.in. dotyczące zwrotu odliczonego VAT, kas rejestrujących itp. wejdą w życie już 1 sierpnia 2016 r.
Janina Fornalik, menedżer i doradca podatkowy w MDDP, zwraca uwagę, że w nowej wersji projektu zmieniła się konstrukcja przepisów określających moment, od kiedy jednostka samorządu terytorialnego może wybrać rozliczenie scentralizowane. – W art. 5 zapisano, że jednostki samorządu terytorialnego mogą dokonać wcześniejszej centralizacji jeszcze przed 1 stycznia 2017 r., o ile złożą stosowną informację przed dniem podjęcia wspólnego rozliczenia – mówi ekspertka. Z wcześniejszej wersji projektu wynikało, że będą one miały dwa miesiące od wejścia w życie ustawy na złożenie takiej informacji – tłumaczy Janina Fornalik.
Korekta wstecz
Nie zmieniły się najważniejsze zapisy dotyczące wstecznego odzyskiwania VAT przez samorządy. Chodzi o sytuację, gdy dany projekt został sfinansowany przez UE i zgodnie z wcześniejszą interpretacją przepisów, gminie nie przysługiwało prawo do odliczenia daniny, a na skutek wyroku TSUE okazało się, że miała ona jednak takie prawo. To jednak oznaczałoby, że powinna oddać pieniądze z UE w części dotyczącej, odliczonego podatku (nie był on kosztem kwalifikowanym, jak pierwotnie uznawano).
Zmienił się natomiast sposób liczenia odsetek od zwracanych środków unijnych. Pierwotnie miały być one liczone od dnia przekazania unijnych środków do ich zwrotu. Z nowej wersji projektu wynika, że odsetki będą liczone za krótszy okres, bo od dnia odliczenia podatku (na skutek korekty) do zwrotu unijnego dofinansowania. Nie zmieni się natomiast ich wysokość – będą naliczane tak jak od zaległości podatkowych.
Zdaniem Janiny Fornalik, projektodawcy w ogóle powinni zrezygnować z naliczania odsetek, bo dotychczasowy sposób rozliczeń wynikał z praktyki narzuconej przez organy podatkowe i zmienił go dopiero wyrok TSUE. – Dlaczego teraz gminy, które odliczają VAT, mają je oddawać z odsetkami – zastanawia się ekspertka.
Elżbieta Skurczak, radca prawny i menedżer w dziale podatkowym w BT&A, uważa, że projektowany przepis może być problematyczny dla gmin, w stosunku do których nadal są prowadzone postępowania podatkowe lub sądowoadministracyjne i które jeszcze nie odzyskały VAT naliczonego z tytułu realizacji inwestycji dofinansowanej ze środków unijnych. – Można też argumentować, że gminy, które przed dniem wejścia w życie ustawy odzyskały VAT od takiej inwestycji i rozliczyły się z instytucją dofinansowującą, nie mają obowiązku zwrotu odsetek – twierdzi ekspertka.
Liczone dla setek
W opinii Janiny Fornalik, niepokojące jest pozostawienie w projekcie kontrowersyjnych przepisów, które mogą być sprzeczne z prawem unijnym. Ekspertka zwraca uwagę, że z dołączonego do projektu pisma Ministerstwa Spraw Zagranicznych wynika, iż jest on zgodny z prawem unijnym. – Tymczasem kwestię stosowania odliczenia proporcjonalnego VAT odrębnie dla każdej jednostki organizacyjnej rozstrzygnie zapewne dopiero TSUE – zauważa ekspertka.
Jej zdaniem wymóg ustalania współczynnika sprzedaży jak i prewspółczynnika odrębnie dla każdej jednostki organizacyjnej, pomimo centralizacji rozliczeń, jest niezgodny z prawem UE. – Niektóre gminy mają po kilkaset jednostek i będą musiały ustalać wskaźniki dla każdej z nich z osobna – zaznacza Janina Fornalik.
Tylko do końca 2017 r.
Michał Borowski, doradca podatkowy i starszy menedżer w Crido Taxand, wskazuje jednak na art. 7 projektu. Wynika z niego, że taki sposób szczegółowego wyliczania proporcji miałby być stosowany tylko do końca 2017 r. – To chociaż częściowo może złagodzić skutki stosowania tego przepisu – uważa ekspert.
Zwraca również uwagę na obowiązek ustalania w statucie danej jednostki zasad przekazywania środków wynikających z rozliczeń VAT. – Dzięki temu uregulowany zostanie księgowy sposób ich rozliczenia – podkreśla Michał Borowski.
Dodaje, że w nowej wersji projektu zrezygnowano z odpowiedzialności karnej skarbowej w razie nieprawidłowego sporządzenia wstecznych korekt VAT związanych z centralizacją rozliczeń. Wcześniejsza wersja projektu przewidywała wysokie sankcje z tego tytułu.
Stare kasy
Projekt zakłada, że gminy po dokonaniu centralizacji nie będą musiały zwracać ulgi z tytułu zakupu kasy fiskalnej. Nie będą więc musiały wymieniać kas (i ich pamięci) i będą mogły nadal ewidencjonować obrót na kasach zafiskalizowanych przez ich jednostki organizacyjne. Chodzi o minimalizację kosztów centralizacji.
Takie rozwiązanie będzie jednak obowiązywać tylko do 31 grudnia 2018 r. Gminy będą mogły w tym okresie wykazywać na paragonach dane swoich jednostek organizacyjnych. Co innego faktury – te muszą zawierać własne dane, ewentualnie tylko uzupełnione o informacje o jednostkach organizacyjnych.
Szczegółowe wyliczanie współczynnika sprzedaży oraz prewspółczynnika, odrębnie dla każdej jednostki organizacyjnej, będzie stosowane tylko do końca 2017 r.
Etap legislacyjny
Projekt z 17 czerwca 2016 r. – przekazany do Komisji Prawniczej