Komandytariusz nie musi dopłacać odsetek, jeżeli po zakończeniu roku zgromadzenie wspólników ustali inny rozkład podziału zysku – orzekł NSA.
Sprawa dotyczyła komandytariusza spółki komandytowej, którego udział w zysku został ustalony proporcjonalnie do wniesionych przez niego wkładów. W ciągu roku jednak proporcja ta może zostać zmieniona uchwałą, a dodatkowo, po zakończeniu roku obrotowego, zgromadzenie wspólników może podjąć uchwałę o ostatecznej proporcji podziału zysku. Może więc ona różnić się od proporcji pierwotnej oraz tej, która wynikała ze zmiany w trakcie roku.
Spór sprowadzał się do rozstrzygnięcia, czy zmiana proporcji po zakończeniu roku powoduje konieczność skorygowania wysokości zaliczek i czy podatnik powinien ewentualnie zapłacić odsetki.
Podatnik uważał, że nie musi korygować zaliczek ani płacić odsetek, jeśli po zakończeniu roku okaże się, że miał wyższy udział w zysku, a więc będzie miał wyższy podatek do zapłaty. Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach zgodził się, że komandytariusz nie musi korygować zaliczek, stwierdził jednak, że może pojawić się obowiązek zapłaty odsetek od nich, jeśli po zakończeniu roku zgromadzenie wspólników zmieni wcześniejsze proporcje udziału w zysku za miniony rok. Jeśli udział wspólnika się zwiększy, to zwiększy się również podstawa opodatkowania. W takiej sytuacji powstanie zatem zaległość podatkowa – stwierdził dyrektor izby, przywołując art. 51 par. 1 ordynacji podatkowej. Zgodnie z tym przepisem zaległością jest również niezapłacona w terminie płatności zaliczka na podatek. A od zaległości trzeba uiścić odsetki.
WSA w Krakowie podzielił stanowisko organu. Wskazał, że wspólnikowi będzie przysługiwał udział w zysku za cały rok zgodnie z ostateczną proporcją. Jest on z kolei podstawą do ustalenia wysokości zaliczek na podatek dochodowy za cały miniony rok. W efekcie, jeśli zaliczki nie zostały uiszczone w pełnej wysokości, to może powstać obowiązek zapłaty od nich odsetek – stwierdził WSA.
Ze stanowiskiem tym nie zgodził się NSA, a zwłaszcza ze stwierdzeniem, że podstawą ustalenia zaliczek na podatek dochodowy za cały miniony rok powinien być ustalony ostatecznie dochód, a nie ten obliczony według pierwotnych lub zmienionych proporcji. – Skoro komandytariusz ma płacić zaliczkę w zależności od posiadanego udziału w spółce, to nie może tego uczynić inaczej, niż stosując aktualną proporcję udziału w zysku w dacie obliczenia tej zaliczki – stwierdził sędzia Jan Rudowski. Jeśli po zakończeniu roku obrotowego zostanie ustalona proporcja ostateczna, to ma ona wpływ na dochód, który komandytariusz wykaże w zeznaniu rocznym. Nie może on jednak korygować zaliczek wpłaconych w ciągu roku. – Skoro były one płacone w ciągu roku zgodnie z obowiązującymi zasadami, to nie można mówić o zwiększonym obowiązku podatkowym, który daje podstawę do obliczenia odsetek – wyjaśnił sędzia Rudowski.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 8 czerwca 2016 r., sygn. akt II FSK 1407/14. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia