To podatnik co do zasady decyduje o sposobie rozliczenia nadwyżki podatku naliczonego nad należnym, a swoją wolę uwidacznia w składanych deklaracjach – wyjaśnił Trybunał Konstytucyjny. Z tego powodu odmówił rozpatrzenia skargi konstytucyjnej.
Złożyła ją spółka, która w 2011 r. rozliczała się z VAT kwartalnie.
Rok później złożyła korekty, z których wynikało, że należy jej się zwrot podatku wynikający z nadwyżki podatku naliczonego nad należnym. Problem polegał na tym, że korekty te złożyła za poszczególne miesiące.
Na tej podstawie dyrektor urzędu kontroli skarbowej uznał w 2013 r., że spółka zrezygnowała wtedy z kwartalnego rozliczania VAT i w związku z tym powinna była rozliczać się miesięcznie. Ponieważ tego nie robiła, urząd nakazał jej zapłacić odsetki za zwłokę od nieuregulowanego w terminie podatku za poszczególne miesiące 2011 r.
Spółka usiłowała kwestionować miesięczne rozliczenia, ale zarówno dyrektor izby skarbowej, jak i sądy administracyjne uznały, że jej zarzuty były spóźnione, bo wydane decyzje już się uprawomocniły.
Spółka zaskarżyła więc do trybunału art. 76b i art. 59 par. 1 pkt 4 ordynacji podatkowej. Twierdziła, że przepisy te naruszają jej prawo własności i są niezgodne z zasadą demokratycznego państwa prawnego. Budżet państwa dysponował już bowiem nadpłatą za wcześniejsze okresy, którą wykazała w korektach deklaracji. Fiskus nie powinien był więc naliczać odsetek za zwłokę od „nieistniejącej zaległości podatkowej” – twierdziła.
Trybunał odmówił jednak nadania biegu sprawie. Wyjaśnił, że spółka nie zaskarżyła wszystkich przepisów, które miały zastosowanie w tej sprawie. Mimo tego odniósł się do niej merytorycznie. Przypominał, że zgodnie z art. 76b ordynacji zaliczenie zwrotu podatku na poczet zaległości podatkowych następuje z chwilą złożenia deklaracji wykazującej zwrot. „Przyjęte rozwiązanie legislacyjne wynika z charakteru zwrotu nadwyżki podatku naliczonego nad należnym, który nie jest nadpłatą w rozumieniu ordynacji podatkowej, lecz elementem konstrukcyjnym VAT” – wyjaśnił TK.
Dodał, że cechą charakterystyczną i podstawową VAT jest działanie na zasadzie naliczenie – odliczenie. W konsekwencji to podatnik co do zasady decyduje o sposobie rozliczenia powstałej nadwyżki podatku naliczonego nad należnym, a swoją wolę uwidacznia w składanych deklaracjach. Dlatego szczególnie istotną rolę w jego pobieraniu odgrywają deklaracje podatkowe. – Za ich pomocą podatnik określa i zgłasza organowi podatkowemu (deklaruje) wysokość zobowiązania podatkowego – stwierdził.
Wskazał, że w tej sprawie spółka złożyła korekty deklaracji dopiero w 2012 r., a zaległość – jak wykazały organy – dotyczyła podatku za poszczególne miesiące 2011 r. Jednocześnie, jak stwierdził TK, spółka nie przedstawiła argumentów, że oświadczenie zawarte w deklaracji korygującej powinno zadziałać wstecz i wywoływać skutki już od momentu powstania zdarzeń, do których się odnosi.
Sędziowie uznali, że spółka chciała wyrokiem trybunału skorygować swoje zaniedbania, które doprowadziły do utraty statusu małego podatnika. Nie skorzystała bowiem ze środków odwoławczych, przez co decyzje organów stały się ostateczne.
ORZECZNICTWO
Postanowienie TK z 9 maja 2016 r. sygn. Ts 310/15.

Polecany produkt: Zamknięcie roku 2015 >>>