Jeśli Polska spółka wypłaca wynagrodzenie nierezydentowi i umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania uznaje je za przychód w Polsce, to znaczy, że spółka musi pobrać zaliczkę na podatek u źródła – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Sprawa dotyczyła spółki, która projektuje, buduje i instaluje piece przemysłowe, w tym szklarskie. Zajmuje się też wykonaniem i montażem konstrukcji stalowych do takich pieców. Usługi te wykonuje w miejscach prowadzenia działalności przez usługobiorców, w tym za granicą. W związku z tym wynajmuje na miejscu od tamtejszych firm maszyny budowlane, m.in. koparki, wózki widłowe, kontenery budowlane, które służą do wykonania usługi za granicą.
Spór sprowadzał się do tego, czy od wynagrodzenia wypłacanego zagranicznym podmiotom za najem maszyn i urządzeń budowlanych spółka musi pobrać zaliczki na podatek w Polsce.
Spółka uważała, że nie ma takiego obowiązku, bo zagraniczny kontrahent, który wynajmuje maszyny, nie osiąga przychodu na terenie Polski, nie prowadzi tu działalności gospodarczej, nie ma stałej placówki, biura ani przedstawicielstwa.
Stała też na stanowisku, że wynagrodzenie za najem maszyn budowlanych nie jest należnością licencyjną. Należności takie dotyczą bowiem jedynie urządzeń przemysłowych, a spółka takich nie wynajmuje.
Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach miał inne zdanie. Stwierdził, że ustawodawca nie uzależnił opodatkowania przychodów nierezydentów w Polsce od tego, czy fizycznie wykonują swoje świadczenia na terytorium Polski. Decyduje to, czy efekt usługi będzie wykorzystywany w Polsce.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, do którego trafiła sprawa, podzielił stanowisko spółki. Orzekł, że do uznania przychodu za osiągnięty w Polsce nie wystarczy stwierdzić, iż nabywcą usługi najmu jest polski kontrahent. Nie zgodził się też z tezą, że efekt tej usługi będzie wykorzystywany w Polsce. Zdaniem WSA będzie on wykorzystany wyłącznie poza granicami kraju, bo to tam właśnie spółka prowadzi roboty budowlane przy użyciu wynajętych maszyn. Jedynym łącznikiem pomiędzy dochodem podmiotu zagranicznego a terytorium Polski jest więc wypłata wynagrodzenia przez polską spółkę, a to nie wystarczy, by uznać, że dochód podmiotu zagranicznego został osiągnięty na terytorium Polski – orzekł WSA.
Z taką wykładnią nie zgodził się z kolei Naczelny Sąd Administracyjny. Sędzia Andrzej Jagiełło wskazał, że w orzecznictwie funkcjonują dwie rozbieżne linie orzecznicze: starsza i nowsza. Zgodnie z pierwszą zagraniczny kontrahent polskiej spółki nie podlega ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce, jeśli poza tym, że wykonał za granicą usługę dla polskiego podmiotu, nic więcej go z Polską nie łączy (np. wyroki o sygn. akt II FSK 2194/09, II FSK 2144/08, II FSK 1454/09, II FSK 2200/11).
Zgodnie natomiast z nowszą linią orzeczniczą jedynym warunkiem opodatkowania przychodu nierezydenta w Polsce jest uzyskanie dochodu na terytorium naszego kraju (wyroki o sygn. akt II FSK 2120/12, II FSK 2121/12, II FSK 3054/15). A zatem – jak tłumaczył sędzia Jagiełło – jeśli polski przedsiębiorca nabywa usługi niematerialne (np. wynajmuje urządzenia przemysłowe) od podmiotu zagranicznego, to podmiot ten podlega obowiązkowi podatkowemu w Polsce. Obowiązek ten przekształci się w zobowiązanie podatkowe tylko wtedy, gdy mająca w sprawie zastosowanie umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania nie reguluje tego w inny sposób.
W tej sprawie NSA opowiedział się za tą drugą, nowszą linią orzeczniczą. Oznacza to, że jeśli spółka faktycznie wypłaca należności licencyjne za urządzenia przemysłowe, to powinna pobrać podatek u źródła od zagranicznego kontrahenta.
Problem polega na tym, że tego organ podatkowy nie rozstrzygnął – czy urządzenia wynajmowane przez spółkę są urządzeniami budowlanymi czy przemysłowymi. Będzie więc musiał zająć stanowisko w tym zakresie, wydając kolejną interpretację.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 19 kwietnia 2016 r., sygn. akt II FSK 465/14. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia