Wynagrodzenie dla dyrektora przedszkola, który jest zarazem jego właścicielem, nie jest odrębnym przychodem. Dlatego, jeżeli jest sfinansowane dotacją samorządową, jest zwolnione z PIT – potwierdził dyrektor łódzkiej izby.
Chodziło o właścicielkę niepublicznego przedszkola, która pełni w nim również funkcję dyrektora –menedżera, za co pobiera wynagrodzenie. Wypłacane jest ono z gminnej dotacji, która może być wykorzystana wyłącznie na pokrycie bieżących wydatków (w tym wynagrodzeń). Kobieta uważała, że wynagrodzenie jest dla niej przychodem z pozarolniczej działalności gospodarczej, a ponieważ jest on finansowany z dotacji, to nie ma od niego PIT.
W grę wchodzi bowiem zwolnienie na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 129 ustawy o PIT. Dotyczy ono dotacji z budżetu państwa lub jednostek samorządu terytorialnego.
Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi to potwierdził. Wyjaśnił, że prowadzenie niepublicznego przedszkola jest działalnością gospodarczą, a dotacje na jego utrzymanie są przychodem z tego samego tytułu. Dotyczy to także części dotacji otrzymanych przez podatniczkę, przeznaczonych przez nią na własne wynagrodzenie jako dyrektorki przedszkola. Nie jest to więc odrębny przychód, lecz nadal przychód z działalności gospodarczej, zwolniony na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 129 ustawy o PIT.
Interpretacja dyrektora IS w Łodzi z 2 lutego 2016 r. nr 1061-IPTPB1.4511.2.2016.1.ISL