Sąd wydał pierwszy wyrok w sprawie zagranicznych spółek kontrolowanych. Eksperci spodziewają się wysypu tego typu spraw.
Co to jest zagraniczna spółka kontrolowana / Dziennik Gazeta Prawna
Na razie, z precedensowego orzeczenia WSA w Bydgoszczy z 14 października 2015 r. wiadomo, że udział w funduszu inwestycyjnym zamkniętym (FIZ), który inwestuje w zagraniczne akcje, należy objąć przepisami o zagranicznych spółkach kontrolowanych (sygn. akt I SA/Bd 622/15). Sąd uzasadnił, że wystarczy spełnienie choćby jednej przesłanki wymienionej w art. 30f ust. 3 ustawy o PIT, aby uznać, że mamy do czynienia z CFC (Controlled Foreign Corporation).
FIZ zagraniczną spółką
Wyrok jest nieprawomocny, ale nie jest dobrym zwiastunek dla podatników. Oznacza bowiem, że posiadacze certyfikatów FIZ również muszą uważać na przepisy dotyczące opodatkowania zagranicznych spółek kontrolowanych (CFC).
Podobną interpretację wydał dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi (z 3 lipca 2015 r., nr IPTPB2/4511-175/15-4/KR). Uznał on, że skoro polski podatnik posiada udział w FIZ, a ten z kolei ma udziały w spółce cypryjskiej, spełniającej warunki z art. 30f ust. 3 ustawy o PIT, to znaczy, że polska spółka posiada w CFC udział pośredni.
Szanse na wygraną są jeszcze mniejsze, gdy sam FIZ jest tworzony za granicą. W interpretacji z 18 lutego 2015 r. dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie stwierdził, że maltański fundusz inwestycyjny jest dla polskiego podatnika zagraniczną spółką kontrolowaną, zgodnie z art. 30f ust. 3 pkt 3 ustawy o PIT (nr IPPB2/415-899/14-3/AS). Sprawa dotyczyła polskiego rezydenta, posiadającego ponad 25 proc. udziałów w FIZ prowadzącym działalność inwestycyjną na Malcie.
Zdaniem Moniki Lewandowskiej, doradcy podatkowego i menedżer w Crido Taxand, spór o to, jak liczyć udział w CFC i udziały „posiadane pośrednio”, z pewnością nie zakończy się na rozstrzygnięciu bydgoskiego WSA. Na pewno trafi na wokandy innych sądów administracyjnych – uważa ekspertka.
Problemy z dywidendą
Kolejna kwestia sporna między podatnikami a fiskusem dotyczy dywidend. Zasadniczo przepisy o CFC nie sprzeciwiają się ich odliczeniu, co potwierdził dyrektora IS w Katowicach w interpretacji z 1 lipca 2015 r. (nr IBPB-1-2/4510-15/15/AP). Wyjaśnił, że wystarczy wykazać to w zeznaniu rocznym (CIT-CFC) składanym do urzędu skarbowego do końca września następnego roku podatkowego (po raz pierwszy zatem w 2016 r.).
Z kolei dyrektor IS w Łodzi przyznał 6 października 2015 r., że można także odliczyć dywidendę zaliczkową wypłaconą z Cypru (nr IBPB-1-3/4510-219/15/AB).
Problem dotyczy jednak dywidend obejmujących zyski za lata poprzednie. Sprawa, która trafiła do dyrektora IS w Katowicach (interpretacja z 1 lipca 2015 r., nr IBPB-1-2/4510-17/15/AP) dotyczyła polskiej spółki akcyjnej, jedynego udziałowca cypryjskiej spółki kapitałowej (będącej CFC). Ta z kolei miała w swoich zasobach różne aktywa, w tym certyfikaty inwestycyjne w polskim FIZ. Planowała je sprzedać i zakładała, że mógłby to być jej jedyny przychód przekraczający równowartość 250 tys. euro.
Polska spółka liczyła z kolei na dywidendę z Cypru, powiększoną o zyski zagranicznego podmiotu wygenerowane w poprzednich latach obrotowych. Dzięki temu, zgodnie z 24a ust. 4 i ust. 6 ustawy o CIT, odliczyłaby tak powiększoną kwotę dywidendy od dochodu cypryjskiej spółki. Tym samym zapłaciłaby niższy podatek od CFC.
Dyrektor katowickiej izby nie zgodził się na to. Powołał się na art. 9 ustawy nowelizującej z 29 sierpnia 2014 r., która wprowadziła przepisy o CFC (Dz.U. z 2014 r., poz. 1328 ze zm.). Wynika z niego, że art. 24a ustawy o CIT stosuje się od początku roku podatkowego zagranicznej spółki rozpoczynającego się po 31 grudnia 2014 r. – Nie można więc odliczać zysków CFC z lat poprzednich, gdy przepisy jeszcze nie obowiązywały – stwierdził dyrektor.
Monika Lewandowska zwraca uwagę, że wątpliwości interpretacyjne podatników budzi też np. pojęcie odpłatnego zbycia udziałów w CFC. Chodzi o to, czy np. przeniesienie udziałów w CFC w drodze wymiany udziałów należy klasyfikować jako odpłatne zbycie. – W takim wypadku podatnikowi przysługiwałoby prawo do odliczenia od dochodu CFC kwot z odpłatnego zbycia udziałów – wskazuje.
Dodaje, że podatnicy czekają też na wyjaśnienie, jakie rodzaje dochodów mieszczą się pod pojęciem dochodów pasywnych, np. czy licencje obejmują też licencje end-user, czy odsetki to również odsetki karne.
Nie wiadomo też, co należy rozumieć pod pojęciem uzyskane „kwoty” z odpłatnego zbycia udziałów w CFC: dochód ze zbycia tych udziałów czy też przychód. – Wydaje się, że pojęcie to należy odnosić do przychodu – przypuszcza Lewandowska.
Żaden organ nie wyjaśnił też, jak należy rozumieć pojęcie rzeczywistej działalności gospodarczej. W interpretacjach cytowane są tylko przepisy, a te podatnicy znają z lektury ustaw o PIT i CIT.

Zasadniczy zarzut

Przepisy o CFC od początku budziły wiele wątpliwości m.in. co do tego, czy dają się pogodzić z obowiązującymi umowami o unikaniu podwójnego opodatkowania. Z ich typowego art. 7 wynika, że zyski przedsiębiorstwa powinny być co do zasady opodatkowane tylko w tym państwie, w którym firma je osiągnęła. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy posiada ona w drugim kraju zakład (o czym najczęściej nie ma mowy w przypadku CFC).
Eksperci często przywołują wyrok z 2014 r. brazylijskiego Wyższego Sądu Sprawiedliwości w sprawie górniczej spółki Vale. Uznał on, że ważniejsze są zapisy umów międzynarodowych (co do zasady są one podobne dla wszystkich państw), a regulacje CFC powinny być stosowane tylko wtedy, gdy dany kraj w ogóle nie zawarł takiego porozumienia (np. Brazylia z Polską). W naszym kraju nikt nie podniósł jeszcze podobnych zarzutów.

To nie wynika z ustawy

Marek Szczepanik, doradca podatkowy i partner w kancelarii Ożóg Tomczykowski

Stanowisko dyrektora katowickiej izby, wyrażone w interpretacji z 1 lipca 2015 r. (nr IBPB-1-2/4510-17/15/AP) jest bardziej restrykcyjne niż wynika to z ustawy o CIT. Art. 24a ust. 4 nie wprowadza bowiem żadnych szczególnych ograniczeń dla podatników, którzy chcą odliczyć otrzymaną dywidendę od dochodu zagranicznej spółki kontrolowanej. Skoro takich dodatkowych warunków ustawodawca nie przewidział, to podatnik ma prawo potrącić każdą kwotę dywidendy otrzymaną od CFC, bez względu na to, czy zawiera ona wyłącznie zysk za dany rok obrotowy (podatkowy), czy też została ona powiększona o te zgromadzone w latach poprzednich.
Nie można się także zgodzić z odwołaniem się przez fiskusa do art. 9 ustawy nowelizującej. Polska spółka otrzyma dywidendę powiększoną o zyski z lat poprzednich już po 31 grudnia 2014 r., a więc wtedy, gdy obowiązują już nowe przepisy. Jeśli więc na wypłatę w formie dywidendy zysków skumulowanych z lat poprzednich zezwala prawo obowiązujące w państwie siedziby zagranicznej spółki kontrolowanej, to nie powinien się temu sprzeciwiać także organ podatkowy. W przeciwnym razie zmieniłby normę prawną zawartą w art. 24a ust. 4 pkt 1 ustawy o CIT.