W myśl naszej ustawy o wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów może być mowa, o ile zagraniczny nabywca jest zarejestrowanym podatnikiem podatku od wartości dodanej. Czy przedstawienie numeru VAT UE jest więc warunkiem koniecznym skorzystania ze stawki właściwej dla WDT?
Podatnicy realizujący na szerszą skalę dostawy wewnątrzwspólnotowe nierzadko miewają kłopoty z numerami VAT unijnych kontrahentów. Zdarza się, że z powodu niedopełnienia formalności zagraniczny przedsiębiorca został wykreślony z rejestru podatników VAT lub też zbyt późno złożył zgłoszenie rejestracyjne. W takich przypadkach, o ile nie doszło do oszustwa podatkowego, brak jest podstaw do kwestionowania stawki 0 proc. VAT z tytułu wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. Potwierdza to wyraźnie wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 27 września 2012 r. w sprawie VSTR (sygn. C-587/10).
Trybunał stwierdził, że samo to, iż sprzedający nie może wskazać numeru VAT nabywcy, nie może być podstawą do kwestionowania stawki 0 proc. Wyjaśnił przy tym, że jeżeli dostawca działał w dobrej wierze i podjął wszystkie środki, które – rozsądnie rzecz biorąc – mogły być od niego wymagane, a mimo to nie był w stanie uzyskać numeru identyfikacji kontrahenta, jednocześnie zaś przedstawił przesłanki w wystarczający sposób wskazujące, że nabywca był podatnikiem VAT i działał w tym charakterze w analizowanych transakcjach, to stawka 0 proc. miała zastosowanie.
Należy jednak pamiętać, że wykreślenie kontrahenta z rejestru podatników może być efektem ustaleń zagranicznych organów podatkowych, które doszły do wniosku, że dokonywał on oszustw w VAT. W takim przypadku nie pozostaje oczywiście nic innego, jak rezygnacja z jakichkolwiek operacji gospodarczych z jego udziałem.