Klient, któremu sąd przyznał ustawowe odsetki za bezprawne inwestowanie jego pieniędzy, nie zapłaci od nich podatku według stawki 19 proc., tylko 18 bądź 32 proc. – orzekł NSA
Sprawa dotyczyła podatniczki, która trzymała na rachunku bankowym prawie 2 mln zł. Okazało się, że bank bez jej wiedzy i zgody, za to w jej imieniu, przeprowadzał transakcje forward. Z tego powodu kobieta nie mogła dysponować swoimi pieniędzmi. Pozwała więc bank do sądu, a ten unieważnił transakcje, zasądził zwrot środków oraz nakazał bankowi wypłatę odsetek ustawowych w wysokości 700 tys. zł. Była to rekompensata za okres, w którym klientka banku nie mogła dysponować należącymi do niej pieniędzmi.
Kobieta miała wątpliwości, jak zakwalifikować przychód. Spytała więc o to dyrektora warszawskiej izby skarbowej. Ten uznał, że zasądzone odsetki są przychodem z innych źródeł, opodatkowanym na zasadach ogólnych, czyli przy zastosowaniu skali podatkowej (zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 9 w zw. z art. 20 ust. 1 i art. 27 ust. 1 ustawy o PIT).
Kobieta się z tym nie zgodziła. Uważała, że skoro odsetki dotyczą środków zgromadzonych przez nią na rachunku bankowym, to są przychodem z kapitałów pieniężnych, opodatkowanym zryczałtowaną stawką 19 proc. (30a ust. 1 pkt 3).
Weryfikując jej zeznanie podatkowe, naczelnik US w Warszawie stwierdził jednak, że podatniczka popełniła błąd. Wyjaśnił, że odsetki ustawowe są odszkodowaniem, które należy traktować jako przychód z innych źródeł. Dodał zarazem, że w tym wypadku nie wchodzi w grę zwolnienie przewidziane w art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy o PIT.
Tego samego zdania był dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie. Stwierdził, że zasądzone przez sąd odsetki ustawowe nie mają nic wspólnego z oprocentowaniem rachunków bankowych, lokat terminowych i innych form oszczędzania i przechowywania pieniędzy.
W skardze do sądu kobieta argumentowała, że art. 30a ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT nie różnicuje odsetek na umowne i ustawowe i że wszystkie one powinny być opodatkowane stawką 19 proc.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stanął po stronie fiskusa. Wyjaśnił, że czym innym są odsetki umowne od transakcji walutowych, a czym innym odsetki ustawowe zasądzone tytułem odszkodowania. Podkreślił, że z wyroku sądu cywilnego jednoznacznie wynika, iż unieważnił on transakcje walutowe i nakazał bankowi wypłatę odsetek tytułem rekompensaty za bezumowne korzystanie z pieniędzy.
Orzeczenie WSA potwierdził wczoraj NSA. Sędzia Małgorzata Wolf-Kalamala wyjaśniła, że ten typ odszkodowania, który zasądzono na rzecz podatniczki, stanowi utracony zysk z tytułu wadliwie wykonanej umowy bankowej.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 8 września 2015 r., sygn. akt II FSK 1685/13. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia