TEZA: Doręczenie postanowienia (decyzji) do rąk adresata w formie papierowej, mimo wniosku o doręczanie korespondencji za pomocą środków komunikacji elektronicznej, które nie prowadzi do ograniczenia praw strony w zakresie ochrony jej interesów, nie stanowi naruszenia przepisów postępowania, które mogłoby mieć istotny wpływ na wynik sprawy.
Sygn. akt I SA/Bk 252/15
WYROK WOJEWÓDZKIEGO SĄDU ADMINISTRACYJNEGO
z 22 kwietnia 2015 r.
STAN FAKTYCZNY
Wójt gminy postanowieniem z listopada 2014 r. nadał rygor natychmiastowej wykonalności decyzji określającej spółce wysokość podatku od nieruchomości za 2009 r. Jako podstawę wskazał art. 239a i 239b par. 1 pkt 4 ordynacji podatkowej (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 613). Wójt uzasadnił, że z dokumentacji księgowej oraz akt wymiarowych wynika, że okres do przedawnienia zobowiązania w podatku od nieruchomości za 2009 r. jest krótszy niż 3 miesiące, a zatem zgodnie z powyższymi przepisami miał prawo nadać decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Dodał, że postępowanie kontrolne UKS wykazało nieprawidłowości w deklaracji, a dotyczyły one wartości budowli związanych z prowadzoną działalnością. Mimo to skarżąca spółka przez długi czas nie złożyła prawidłowych korekt deklaracji i nie uiściła należnego podatku.
Pełnomocnik spółki złożył zażalenie na postanowienie wójta. Wskazał, że nie zostało ono doręczone spółce, ponieważ skarżąca zgodnie z art. 144a ordynacji podatkowej wniosła (w październiku 2014 r.) o doręczanie korespondencji w postępowaniu podatkowym za pomocą środków komunikacji elektronicznej. Ponadto organ podatkowy pierwszej instancji nie poinformował spółki o toczącym się postępowaniu w sprawie nadania rygoru natychmiastowej wykonalności. Naruszył więc zasadę zaufania do organów podatkowych, bo spółka nie mogła przedstawić w tym postępowaniu swoich racji. Zdaniem pełnomocnika organ nie uprawdopodobnił też niewykonania zobowiązania przez podatnika, czym naruszył art. 239 par. 2 ordynacji.
Samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało w mocy postanowienie wójta. Wskazało, że pełnomocnik spółki jako adres skrzynki podawczej e-PUAP wskazał adres prywatny, dlatego decyzja i postanowienie o nadaniu rygoru natychmiastowej wykonalności decyzji zostały wysłane pocztą.
Zdaniem SKO wójt uprawdopodobnił też niebezpieczeństwo niewywiązania się przez podatnika z ciążącego na nim zobowiązania w podatku od nieruchomości.
Pełnomocnik spółki złożył w efekcie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.
UZASADNIENIE
Spór w omawianej sprawie dotyczył dwóch kwestii: zasadności nadania przez wójta rygoru natychmiastowej wykonalności decyzji z listopada 2014 r., określającej spółce wysokość zobowiązania w podatku od nieruchomości za 2009 r. oraz wejścia do obrotu prawnego postanowienia wójta o nadaniu rygoru.
Sąd wyjaśnił, że zgodnie z art. 239a ordynacji podatkowej decyzja nieostateczna, nakładająca na stronę obowiązek podlegający wykonaniu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, nie podlega wykonaniu, chyba że nadano jej rygor natychmiastowej wykonalności. Rygor taki może być nadany, gdy okres do upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego jest krótszy niż 3 miesiące, a także gdy organ podatkowy uprawdopodobni, że zobowiązanie wynikające z decyzji nie zostanie wykonane. Organ nie musi więc udowodnić, że podatnik nie zapłaci podatku wynikającego z nieostatecznej decyzji, ale wskazać okoliczności, fakty już istniejące, na podstawie których można obiektywnie i racjonalnie wnioskować, że podatek ten nie zostanie zapłacony.
Zdaniem sądu w omawianej sprawie organy spełniły te przesłanki. Do upływu terminu przedawnienia pozostał krótki okres – mniej niż 3 miesiące, a spółka nie uregulowała wymaganych należności. Spółka nie skorygowała też danych w deklaracji dotyczącej podatku od budowli, mimo jednoznacznego protokołu UKS. Poczynania spółki w trakcie postępowania świadczą natomiast o tym, że jej celem było dążenie do przedawnienia zobowiązania podatkowego – spółka nie wypełniała wezwań organu, przekazywane przez jej pełnomocnika pisma nie wnosiły żadnych istotnych elementów dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie, a ponadto nie przedstawiał on dowodów potwierdzających prawidłową wartość budowli. Organy uprawdopodobniły więc, że zobowiązanie podatkowe wynikające z decyzji nie zostanie wykonane.
Zdaniem WSA błędny jest też zarzut spółki dotyczący nieprawidłowego doręczenia postanowienia. Sąd wyjaśnił, że zgodnie z art. 144a par. 1 ordynacji podatkowej doręczenie pism następuje za pomocą środków komunikacji elektronicznej, jeżeli strona spełni jeden z następujących warunków:
1) złoży podanie w formie dokumentu elektronicznego przez elektroniczną skrzynkę podawczą organu podatkowego lub portal podatkowy;
2) wniesie o doręczanie za pomocą środków komunikacji elektronicznej i wskaże organowi podatkowemu adres elektroniczny;
3) wyrazi zgodę na doręczanie pism za pomocą środków komunikacji elektronicznej i wskaże organowi podatkowemu adres elektroniczny.
Sąd wskazał, że identyfikacja użytkownika systemów teleinformatycznych udostępnianych następuje przez zastosowanie kwalifikowanego certyfikatu, przy zachowaniu zasad przewidzianych w ustawie o podpisie elektronicznym (Dz.U. z 2013 r. poz. 262) lub profilu zaufanego e-PUAP. Chodzi o to, że organ musi dysponować urzędowym poświadczeniem odbioru pisma, ponieważ z tym faktem należy wiązać wprowadzenie go do obrotu prawnego. Z kolei art. 144a par. 1 ordynacji podatkowej stanowi dla strony postępowania gwarancję, że bez jej zgody lub wniosku (także bez czynności wniesienia pisma za pomocą środków komunikacji elektronicznej) nie będzie musiała korzystać ze środków komunikacji elektronicznej i utrzymywać infrastruktury niezbędnej do wymiany dokumentów z organem drogą elektroniczną.
Przenosząc te ustalenia na omawianą sprawę sąd stwierdził, że skarżąca spółka wystąpiła z wnioskiem o doręczanie jej korespondencji za pomocą środków komunikacji elektronicznej i wskazała organowi podatkowemu adres elektroniczny e-PUAP. Jednak wskazany adres okazał się adresem prywatnym. W efekcie organ wysłał decyzję określającą podatek i postanowienie o nadaniu rygoru wykonalności decyzji nieostatecznej za pośrednictwem operatora pocztowego. Zarówno decyzja, jak i postanowienie zostały doręczone w listopadzie 2014 r.
Zdaniem sądu doręczenie decyzji przez wójta za pośrednictwem operatora pocztowego, mimo złożenia przez skarżącą spółkę wniosku o doręczanie jej korespondencji w drodze elektronicznej, naruszało art. 144a par. 1 pkt 2 ordynacji, ale powyższe naruszenie nie miało wpływu na wynik sprawy. Nie mogło zatem stanowić podstawy do uchylenia zaskarżonego postanowienia. Skarżąca nie została bowiem pozbawiona prawa do obrony swojego stanowiska. Sąd przyjął więc, że jeżeli doręczenie decyzji (postanowienia) następuje do rąk adresata (pełnomocnika strony), choćby w formie papierowej, to nie można powiedzieć, że nie doszło do skutecznego doręczenia takiego pisma w jeden ze sposobów przewidzianych w ordynacji. Tak doręczona decyzja (postanowienie) wchodzi do obrotu prawnego, bowiem strona miała możliwość zapoznania się z jej treścią.