Niemiecki TK zakwestionował ustawę od podatku od spadku. Obowiązujące obecnie przepisy zawierają szereg przywilejów podatkowych dla spadkobierców przedsiębiorstw rodzinnych.

Współmałżonek zmarłego jest całkowicie zwolniony od podatku, jeśli wartość odziedziczonej firmy nie przekracza pół miliona euro. W przypadku dzieci wartość graniczna wynosi 400 tys. euro, w przypadku wnuków 200 tys. euro. Warunkiem zwolnienia z podatku jest kontynuowanie działalności gospodarczej przez spadkobiercę i utrzymanie miejsc pracy.

Prezes TK Ferdinand Kirchhof powiedział dziennikarzom w Karlsruhe, że ochrona firm rodzinnych oraz miejsc pracy poprzez zwolnienia z podatku jest postulatem uzasadnionym. "Rodzaj i zakres tych ulg jest obecnie niezgodny z zasadą równego traktowania podatników" - wyjaśnił Kirchhof.

Prezes Federalnego Związku Przemysłu Niemieckiego (BDI) Ulrich Grillo ostrzegł, że zmiana przepisów może zagrozić egzystencji dwóch trzecich niemieckich firm rodzinnych. Z sondażu przeprowadzonego wśród firm, w których do 2019 roku ma dojść do zmiany pokoleniowej, wynika, że dwie trzecie z nich obawia się konieczności ograniczenia inwestycji. Niemal połowa (48 procent) uważa, że będzie musiała ograniczyć zatrudnienie.

W Niemczech istnieje 3 mln firm rodzinnych, większość z nich to firmy małe i średnie zatrudniające mniej niż 20 osób. Łącznie przedsiębiorstwa rodzinne zatrudniają 13,4 mln pracowników, co stanowi 57 proc. wszystkich zatrudnionych.