Profesjonalna sprzedaż przedmiotów wytworzonych w grach komputerowych to handel objęty 3-procentową stawką ryczałtu – potwierdził dyrektor bydgoskiej izby.
Chodziło o przedsiębiorcę, który zajmował się sprzedawaniem na internetowych portalach aukcyjnych wirtualnych postaci i przedmiotów. Wcześniej je kupował lub sam tworzył w grach komputerowych.
Przedsiębiorca spytał izbę skarbową, czy jego działalność może być zakwalifikowana jako usługowa w zakresie handlu. W takim wypadku płaciłby 3-procentowy ryczałt od uzyskanego przychodu, zgodnie z art. 12 pkt 5 lit. b ustawy o zryczałtowanym podatku od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz.U. z 1998 r. nr 144, poz. 930 ze zm.).
Bydgoska izba to potwierdziła. Odwołała się do art. 4 pkt 3 oraz art. 4 pkt 6 lit. a ustawy o zryczałtowanym podatku. Wynika z nich, że działalnością usługową w zakresie handlu jest sprzedaż nabytych wcześniej produktów w stanie nieprzetworzonym. Spełniając ten warunek, podatnik ma prawo rozliczać się według stawki 3 proc. – stwierdziła izba.
Dla nieprofesjonalistów
Prawa do ryczałtu nie mają natomiast osoby, które sprzedają wirtualne postacie sporadycznie i nie spełniają definicji działalności gospodarczej. W takiej sytuacji ich dochód jest opodatkowany zgodnie z ustawą o PIT. Jest traktowany jako pochodzący ze zbycia praw majątkowych (np. przy z udzielenia licencji na używanie danego przedmiotu lub postaci) lub z innych źródeł.
Potwierdziło to Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytania DGP.
Niemały zarobek
Wirtualne przedmioty bądź postacie mogą być warte od kilku do kilkuset tysięcy złotych. Przykładowo nabywca rycerza w grze „Tibia” zapłacił trzy lata temu kilkaset złotych. Sprzedawca próbował potem go oszukać i nielegalnie wszedł ponownie w jej posiadanie, ale całą sprawę szybko wyjaśniła policja. 100 tys. dol. kosztowała zbroja, którą pewien bogaty Azjata kupił dla postaci wirtualnego barbarzyńcy w jednej z gier sieciowych. Swoją wycenę mają również nieruchomości dostępne w grach, np. w „Final Fantasy VII”. Przykładowo firma Movoto Real Estate wyceniła dostępny w tej grze dom na prawie 1,9 mln dol.
Interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 21 lipca 2014 r., nr ITPB1/415-471/14/MR.