Organ podatkowy nie może skorzystać z opinii biegłego, przeciwko któremu zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne w tej samej sprawie – wynika z wyroku WSA.
Sprawa dotyczyła podatniczki, która sprzedała nieruchomość. Notariusz pobrał od tej transakcji podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2 proc. Naczelnik urzędu skarbowego zakwestionował jednak wartość nieruchomości. Twierdził, że nie odpowiada ona wartości rynkowej i wezwał podatniczkę do podwyższenia o około połowy podstawy opodatkowania.
Podatniczka zaproponowała jednak niższą kwotę. Wówczas naczelnik urzędu wyznaczył biegłego i na podstawie jego opinii określił wysokość zobowiązania. Była ona nieporównywalnie wyższa od tej, której żądał wcześniej.
Decyzję tę uchylił dyrektor izby skarbowej, uznając za zasadne zarzuty dotyczące wyceny biegłego.
Gdy naczelnik poinformował biegłego o jego uchybieniach, ten przeprowadził ponowną wyceny, a naczelnik uwzględnił ją w swojej kolejnej decyzji. Podatniczka znów się odwołała.
Uważała, że biegły powinien być wyłączony ze sprawy, bo przeciwko niemu zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne związane z wydaniem pierwszej, nierzetelnej wyceny.
Przedstawiła też wiele zarzutów co do rzetelności drugiego operatu. Uważała, że został sporządzony niezgodnie z rzeczywistością.
Wskazywała także na wadliwość doręczenia postanowienia o wszczęciu postępowania. Uważała, że niewłaściwie zostało ono doręczone pełnomocnikowi posiadającemu pełnomocnictwo ogólne, nieodnoszące się do tego postępowania podatkowego.
Tym razem jednak dyrektor izby skarbowej utrzymał w mocy decyzję naczelnika.
Podatniczka wniosła więc skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Podczas rozprawy pełnomocnik dyrektora izby odpierał zarzuty, twierdząc, że drugi operat szacunkowy został sporządzony zanim jeszcze wpłynął wniosek o wyłączenie biegłego.
Sąd uchylił jednak decyzję organu. Stwierdził, że biegły powinien zostać wyłączony z tego postępowania. Fakt, że operat został przez niego złożony wcześniej, zanim jeszcze wpłynął wniosek o wyłączenie, nie ma na to wpływu – stwierdził WSA.
Sąd uznał też za wadliwe doręczenie postanowienia o wszczęciu postępowania. Stwierdził, że o ustanowieniu i działaniu przez pełnomocnika można mówić dopiero po wszczęciu postępowania. Do tego czasu pismo należało doręczyć podatniczce.
Wyrok jest nieprawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Warszawie z 14 sierpnia 2014 r., sygn. akt III SA/Wa 2309/13. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia