Gdy nie doszło do dostawy, odbiorca musi skorygować odliczony VAT, nawet jeśli nie odzyskał zapłaty od kontrahenta – orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE.
Sprawa dotyczyła bułgarskiej spółki Firin, zajmującej się produkcją i sprzedażą chleba i wyrobów cukierniczych. Pod koniec 2010 r. Firin złożyła zamówienie na 10 tys. ton pszenicy w firmie Agra Płani, należącej w całości do jednego z udziałowców Firin (posiadającego w niej 1 proc. udziałów).
Transakcja była płatna z góry. Po otrzymaniu należności Agra Płani wystawiła fakturę, na której wykazała należny VAT. Firin go odliczyła.
Zakwestionowali to bułgarscy urzędnicy. W wyniku kontroli ustalili, że żadnej dostawy nie było. Okazało się bowiem, że Agra Płani nie miała uprawnień do handlu zbożem.
Ponadto ustalono, że Firin wpłaciła na rzecz Agra Płani więcej, niż wynikało z faktury i jeszcze tego samego dnia odzyskała te pieniądze; najpierw wpłynęły one na rachunek drugiego jej udziałowca (posiadającego w Firin 99 proc. udziałów), a następnie wprost na konto spółki.
Firin argumentowała, że zwrot środków był z całkiem innych powodów: z tytułu pożyczki udzielonej jej udziałowcowi przez Agra Płani oraz z aportu.
Bułgarskie organy podatkowe nie dały temu wiary i nakazały Firin korektę podatku naliczonego.
Sprawa trafiła do unijnego trybunału, ponieważ bułgarski sąd miał wątpliwości, czy odmowa prawa do odliczenia VAT, prowadząca de facto do obciążenia podatkiem nabywcy, a nie odbiorcy, jest zgodna z prawem UE.
Trybunał odpowiedział, że system solidarnej odpowiedzialności nie narusza unijnego prawa. Przypomniał, że zwalczanie oszustw i nadużyć jest zgodne z dyrektywą 2006/112. Dlatego organy podatkowe i sądy powinny odmówić prawa do odliczenia, jeżeli zostanie udowodnione, na podstawie obiektywnych przesłanek, że skorzystanie z tego prawa wiązałoby się z przestępstwem lub nadużyciem.
Po raz kolejny trybunał podkreślił, że nie można karać w ten sposób podatnika, który nie wiedział i nie mógł wiedzieć, że jego dostawca dopuścił się przestępstwa lub że inna transakcja w łańcuchu dostaw została dokonana z naruszeniem prawa.
Jeśli jednak podatnik nie mógł nie wiedzieć, że bierze udział w oszustwie, to organy podatkowe mają prawo zażądać korekty podatku naliczonego. Bez znaczenia jest przy tym, że odbiorca nie otrzymał z powrotem zaliczki, którą wpłacił na poczet dostawy, do której w końcu nie doszło.
ORZECZNICTWO
Wyrok TSUE z 13 marca 2014 r., w sprawie C 107/13.