Postępowanie interpretacyjne wszczynane jest w dniu, w którym organ podatkowy otrzymuje wniosek podatnika. Interpretację indywidualną wydaje się bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w terminie trzech miesięcy od dnia otrzymania wniosku.

Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską (nr 22694/13) wyjaśniło wątpliwości dotyczące tego, o jaki dokładnie dzień chodzi. Jest to o tyle istotne, że w razie niewydania interpretacji we wskazanym wyżej terminie uznaje się, że w dniu następnym została wydana interpretacja milcząca, czyli stwierdzająca prawidłowość stanowiska podatnika.

MF wskazuje, że moment wszczęcia postępowania interpretacyjnego to dzień otrzymania wniosku przez organ podatkowy. Wówczas rozpoczyna się bieg trzymiesięcznego terminu na załatwienie sprawy, o którym mowa w art. 14d ordynacji podatkowej (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 z późn. zm.). Resort przekonuje, że niepewność w tym zakresie można łatwo wyeliminować, korzystając z dostępnych instrumentów. Najpowszechniejszym z nich jest list polecony ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru, które obok podpisu adresata zawiera datę doręczenia mu przesyłki. Z kolei nowym rozwiązaniem wprowadzonym przez niektórych operatorów pocztowych jest możliwość śledzenia przesyłek w internecie. Posiadanie dostępu do sieci stwarza też możliwość skorzystania z elektronicznej skrzynki podawczej na platformie ePUAP. Nadawca, który wyśle za jej pomocą pismo do organu, jest informowany o dacie wysyłki i dostarczenia pisma do skrytki urzędu. Automatycznie generowane jest też urzędowe potwierdzenie odbioru. Aby korzystać z tej metody kontaktu z organem podatkowym, nie trzeba posiadać bezpiecznego podpisu elektronicznego, wystarczy stworzyć profil zaufany ePUAP. Poza tym zawsze można zadzwonić z pytaniem o datę doręczenia wniosku do organu wydającego interpretację, który ma obowiązek udzielenia odpowiedzi.

Resort odniósł się też krytycznie do postulatu zmiany przepisów, tak aby bieg trzymiesięcznego terminu na wydanie interpretacji indywidualnej był liczony od dnia złożenia wniosku. MF argumentuje, że wówczas termin na załatwienie sprawy wszczynanej na wniosek zacząłby biec, jeszcze zanim organ podatkowy otrzymałby żądanie wnioskodawcy. To w praktyce prowadziłoby do skrócenia ustawowego terminu trzech miesięcy. Czas na analizę sprawy stałby się krótszy. Ponadto można sobie wyobrazić sytuację, w której przesyłka z wnioskiem o interpretację zostanie zagubiona przez operatora pocztowego. W efekcie w obrocie prawnym pojawiłaby się milcząca interpretacja, mimo że organ nawet nie otrzymał wniosku.

W razie niewydania interpretacji w terminie uznaje się, że w dniu następnym została wydana interpretacja milcząca, czyli stwierdzająca prawidłowość stanowiska podatnika