Polska spółka, która wydzierżawiła od kontrahenta z Niemiec samochody ciężarowe, powinna od płaconego mu wynagrodzenia pobrać podatek według stawki z umowy międzynarodowej – wyjaśnił Naczelny Sąd Administracyjny.
W latach 2006–2009 firma transportowa dzierżawiła 11 samochodów ciężarowych TIR od niemieckiego kontrahenta. Urząd skarbowy ustalił podczas kontroli, że nie pobrała z tego tytułu podatku dochodowego u źródła zgodnie z art. 12 umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a Niemcami (Dz.U. z 2005 r. nr 12, poz. 90). Wynika z niego, że wynagrodzenie za użytkowanie urządzeń przemysłowych, takich jak TIR-y, jest należnością licencyjną, od której podatek u źródła wynosi 5 proc. Ponieważ spółka go nie pobrała, urząd skarbowy wydał decyzję, w której obarczył ją jako płatnika odpowiedzialnością za to i określił kwotę do zapłaty – blisko 70 tys. zł za każdy rok użytkowania.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim. W skardze polski podmiot powołał się na umowę z kontrahentem. Twierdził, że nie miała ona na celu użytkowania pojazdów, a była de facto ich sprzedażą na raty, na co wskazywał podpisany aneks.
Sąd oddalił skargę. Podkreślił, że samą umowę nazwano „umową dzierżawy”. Zaznaczył też, że zobowiązanie się w niej do zawarcia w przyszłości umowy wykupu pojazdów przez polską spółkę nie oznacza, że jest to sprzedaż na raty, która nie podlega daninie u źródła.
Spółka przegrała także sprawę kasacyjną przed NSA. Sędzia Aleksandra Wrzesińska-Nowacka podkreśliła, że z analizy treści zarówno umów, jak i aneksów zawartych przez oba podmioty wynika, że ich celem była dzierżawa, która jest opodatkowana u źródła. Wyrok jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 13 września 2013 r. sygn. akt II FSK 2808-10/11.