• Nadal trwa spór o opodatkowanie preferencyjnym VAT remontów mieszkań i domów • Ministerstwo Finansów nie jest już zainteresowane przedłużeniem stosowania stawki 7-proc. • Po 1 stycznia 2008 r. może się okazać, że koszty remontów wzrosną nawet o 15 proc.

Kliknij, aby powiększyć

Przepisy unijne nie stawiają ograniczeń dotyczących kosztów materiałów budowlanych wykorzystanych do remontów objętych definicją budownictwa społecznego – uważają eksperci. Praktycznie wszystkie remonty mieszkań mogłyby zachować 7-proc. stawkę VAT po 1 stycznia 2008 r. Tymczasem Ministerstwo Finansów, powołując się na prawo wspólnotowe, tłumaczy, że remonty, w których znaczną część kosztów stanowią materiały budowlane, nie mogą korzystać z niższej stawki.

Nie ma zgody

Ograniczenie dotyczące remontów to jedna z kości niezgody w rozmowach MF i resortu budownictwa dotyczących przyjęcia definicji społecznego budownictwa mieszkaniowego. Opracowanie jej zapewni Polsce utrzymanie po 1 stycznia 2008 r. preferencyjnej 7-proc. stawki VAT w budownictwie mieszkaniowym. MF chce ograniczeń dotyczących remontów. Podstawową stawką byłyby opodatkowane usługi remontowe, gdy wartość wykorzystanych do nich materiałów przekroczyłaby 50 proc. kosztu. W efekcie, z preferencji nie skorzystaliby zarówno podatnicy, którzy chcieliby zafundować sobie drogie wykończenia, jak i ci, którzy po prostu chcą wymienić okna. W przypadku tych ostatnich prac koszt materiałów znacznie przekracza połowę ceny usługi. Na takie rozwiązanie nie chce się zgodzić Ministerstwo Budownictwa. W odpowiedzi urzędnicy z ul. Świętokrzyskiej tłumaczą, że ograniczenia w remontach narzuca prawo unijne. Z jednej strony z załącznika H (obecny aneks III) do Dyrektywy o VAT wynika, że dostawa, budowa i remont oraz przebudowa budynków mieszkalnych objętych definicją budownictwa społecznego istotnie może być objęta stawką obniżoną. Jednak kryteria określone w załączniku K (dzisiejszym aneksie IV) wiążą stosowanie obniżonej stawki VAT z remontami i naprawami prywatnych lokali mieszkalnych, przy czym przyjęta metodyka kosztorysowania robót dotyczących tych remontów i napraw musi eliminować wartość zużytych materiałów budowlanych stanowiącą znaczną część usługi. Zdaniem Jacka Dominika, wiceministra finansów, objęcie definicją wszystkich remontów i materiałów budowlanych spowoduje, że z preferencyjnego opodatkowania skorzystałyby także osoby do tego nieuprawnione.

Załącznik nie przeszkadza

Czy rzeczywiście aneks IV nie pozwala na objęcie wszystkich remontów niższym VAT? Eksperci spoza Ministerstwa Finansów uważają, że nie. – W żadnym wypadku aneks IV do Dyrektywy o VAT nie wyklucza możliwości objęcia niższą stawką remontów lokali objętych budownictwem społecznym na podstawie aneksu III do Dyrektywy. Preferencje mogą mieć uzasadnienie w dwóch aktach. Jeżeli usługa nie jest objęta jednym zwolnieniem, to nie oznacza, że nie może mieścić się w drugim – uważa Tomasz Olkiewicz, partner w kancelarii MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy. Z preferencyjnej stawki powinien korzystać remont mieszkania lub domu, pod warunkiem że obejmuje je definicja budownictwa społecznego. Wartość zużytych w tym celu materiałów budowlanych nie powinna mieć znaczenia. Marcin Chomiuk, szef działu VAT PricewaterhouseCoopers, także potwierdza, że aneks IV nie może ograniczyć zakresu remontów, które znalazłyby się w definicji budownictwa społecznego. – Komisja Europejska wyraźnie wskazała, że mamy możliwość bardzo szerokiego zastosowania dyrektywy. W przypadku definicji, o której mowa w aneksie III, nie musimy nawet występować o zgodę KE na jej przyjęcie. Proponowane przez MF ograniczenie może wynikać z niezrozumienia różnic między aneksem III a aneksem IV – mówi ekspert. Tomasz Siennicki, doradca podatkowy z kancelarii Ożóg i Wspólnicy, ostrzega, że podatnicy szybko znajdą sposób na uniknięcie zapłaty wyższego podatku od remontów. Będą kupować sami część materiałów, tak by koszt materiałów własnych wykorzystanych przez zleceniobiorcę nie przekraczał 50 proc. wartości faktury za remont.

Resort zmienia zdanie

Poglądy Ministerstwa Finansów na temat opodatkowania budownictwa mieszkaniowego ewoluują. Na początku ubiegłego roku resort finansów walczył o objęcie całego budownictwa mieszkaniowego 7-proc. stawką VAT. Podczas rozmów z UE ministerstwo groziło, że jeśli nie dostaniemy na to zgody, Polska zawetuje przedłużenie obowiązywania aneksu IV do Dyrektywy o VAT. Kompromis stał się możliwy dzięki interwencji unijnego komisarza ds. podatków Laszlo Kovacsa. W liście przesłanym do polskiego MF Kovacs zapewnił, że Polska może przyjąć definicję budownictwa realizowanego w ramach polityki społecznej, które korzysta z preferencyjnej stawki VAT. Jej zakres zależałby wyłącznie od nas. Gdy resort finansów otrzymał od KE narzędzie, które pozwala objąć niższym VAT niemal całe budownictwo mieszkaniowe, determinacja do przedłużenia 7-proc. stawki w obecnym kształcie znacznie spadła.

ZE STRONY BIZNESU



Koszt materiałów budowlanych w łącznym koszcie remontu prawie zawsze przekracza 50 proc. Dlatego definicja budownictwa społecznego zwiększająca w takich przypadkach VAT na materiały budowlane do 22 proc. sprawi, że koszty remontu wzrosną automatycznie o 15 proc. Zdaniem Polskiego Związku Pracodawców – Producentów Materiałów Budowlanych wyższy VAT spowoduje też wzrost szarej strefy w branży producentów materiałów budowlanych. Taka sytuacja miała miejsce po 1 maja 2004 r. Wzrost VAT na materiały budowlane spowodował, że ich producenci odnotowali spadek sprzedaży. Spadły też wpływy do budżetu.

bed