Minister finansów odpowiedział na zarzuty rzecznika praw obywatelskich (zawarte w piśmie RPO-715373-V/12/AB), który wskazał, że interpretacje indywidualne często nie zawierają jednoznacznego stanowiska co do obowiązków podatników.
Jako przykład RPO podał interpretacje dotyczące akcyzy i klasyfikacji samochodów sprowadzonych do Polski, które przez niemieckie urzędy zostały uznane za ciężarowe. Polskie organy podatkowe nie wypowiedziały się o prawidłowości tej klasyfikacji. Szef resortu finansów przypomniał, że organ wydający interpretację ocenia możliwość zastosowania prawa podatkowego w odniesieniu do konkretnego przedstawionego przez wnioskodawcę stanu faktycznego/zdarzenia przyszłego. Nie ma przy tym możliwości przeprowadzania postępowania wyjaśniającego, czy określony samochód spełnia kryteria przyporządkowania go do danego kodu CN. Według ministra byłoby to równoznaczne z prowadzeniem postępowania dowodowego, które przy wydawaniu interpretacji jest niedopuszczalne. W przedstawionych w wystąpieniu RPO interpretacjach ocena stanowiska wnioskodawcy opierała się na założeniu, że podatnik właściwie zaklasyfikował pojazd do pozycji CN 8704 (pojazdy ciężarowe) – czego urząd w toku postępowania interpretacyjnego nie mógł weryfikować.