Obecny tradycyjny budżet państwa to dla Kowalskiego czarna magia. Jeśli chce się dowiedzieć, ile państwo wydaje na drogi, musi poświęcić wiele czasu i energii, żeby połapać się w rozdziałach i paragrafach.
Budżet zadaniowy zmienia tę przestarzałą strukturę w dokument, który ma być jasny i przyjazny dla każdego, kto weźmie go do ręki.

Przejrzysta informacja

Dr Marta Postuła, dyrektor departamentu reformy finansów publicznych w Ministerstwie Finansów, wyjaśnia, że budżet zadaniowy jest zestawieniem zadań, podzadań i działań wraz z celami i miernikami określającymi stopień realizacji celów. Został więc podzielony na 22 funkcje państwa, a te na zadania i działania. Podatnik będzie więc wiedział, jaki jest cel danego zadania. Mierniki z kolei pozwolą sprawdzić, czy cel został osiągnięty.
– Dzięki budżetowi zadaniowemu zwykły obywatel uzyska dostęp do przejrzyście uporządkowanych informacji – dodaje Postuła.
Przykładowo obywatel poszukując informacji o pieniądzach przeznaczanych na budowę dróg czy też bezpieczeństwo publiczne, z łatwością trafi – według poszczególnych funkcji państwa – na obszar, który znajduje się w sferze jego zainteresowania.
Bardzo szybko będzie można też zobaczyć, do jakiego celu w budżecie zadaniowym przypisano dane zadanie i ile przeznaczono na nie pieniędzy. Podatnik będzie mógł też porównać i sprawdzić, czy wydatek jest zgodny z deklaracjami rządu ujętymi w najważniejszych dokumentach strategicznych i programowych.

Rozliczyć rząd

– Taki sposób prezentacji wydatków i zadań będzie dyscyplinował planujących budżety poszczególnych jednostek sektora finansów publicznych do przewidywania wydatków budżetowych zgodnie z celami strategicznymi – uważa Postuła.
Rząd, ministrowie i urzędnicy będą więc rozliczani z efektów wykonania swoich zadań.
Podatnik będzie mógł też obserwować, w jaki sposób zmiany w finansowaniu poszczególnych instytucji lub zadań państwa przekładają się na podstawowe wyniki pracy tych instytucji. W praktyce chodzi o to, czy np. zwiększenie wydatków ponoszonych na obsługę sprawy w urzędzie rzeczywiście przyspieszy jej rozpatrzenie i zwiększy jego sprawność.
Wyjaśnijmy, że prace nad przygotowaniem budżetu zadaniowego toczą się od 2006 r. Od dwóch lat jest on umieszczany w załączniku do budżetu państwa. W przyszłym roku będą to dwa równoważne dokumenty. Oznacza to, że wszystkie dochody i wydatki budżetu tradycyjnego będą odzwierciedlone w budżecie zadaniowym. Minister, który będzie chciał wydać publiczne pieniądze na jakiś cel, będzie musiał mieć do tego upoważnienie zapisane w obu dokumentach. Dopiero w 2015 r. budżet zadaniowy ma w pełni zastąpić budżet tradycyjny.
Prace nad nowym rodzajem budżetowania wspierają Komisja Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Unia Europejska zapewnia też większą część finansowania.