Według informacji naszych czytelników w ubiegłym roku prezenty świąteczne zamówione na początku grudnia zostały dostarczone odbiorcom w drugiej połowie stycznia. Winą za opóźnienia podatnicy obarczają celników. Celnicy – pracowników poczty, a ci znów podatników.
Jedno jest pewne jeśli prezenty zamówione spoza UE mają dotrzeć na czas, powinny zostać już do nas wysłane.
Każda przesyłka z kraju, który nie należy do Unii Europejskiej, musi przejść odprawę celną w urzędzie celnym pocztowym.
– Wbrew pozorom największy wpływ na to, jak szybko odbiorca otrzyma paczkę, ma jej nadawca. Osoba wysyłająca paczkę powinna właściwie wypełnić deklarację celną i dokładnie opisać jej zawartość – tłumaczy Aldona Węgrzynowicz z Izby Celnej w Katowicach.
Zaniżanie wartości celnej lub oznakowanie paczki przesyłanej od firmy jako prezent również wydłuża postępowanie.

Najszybciej odprawiane są paczki, które są zwolnione z cła i VAT i nie podlegają ograniczeniom pozataryfowym. Takie przesyłki odprawiane są natychmiast – podkreśla Marcin Daczko z Izby Celnej w Gdyni.

Natomiast gdy w przesyłce pocztowej znajduje się towar, za który odbiorca paczki będzie musiał zapłacić cło i VAT, a przy przesyłce znajdują się dokumenty umożliwiające dokonanie odprawy, funkcjonariusz celny wystawi dokument potwierdzający dokonanie zgłoszenia celnego (DPDZ), w którym oblicza należności przywozowe i podatkowe. W takiej sytuacji odprawa może trwać od jednego do dwóch dni w zależności od liczby przedstawionych przez operatora pocztowego przesyłek.
Cała procedura komplikuje się, gdy przesyłane są towary, które nie korzystają ze zwolnień z cła i VAT i jednocześnie do paczki nie dołączono dokumentów umożliwiających dokonanie odprawy z urzędu.
– W takim wypadku do adresata pracownik poczty wysyła zawiadomienie o nadejściu przesyłki z zagranicy, a przesyłka zostaje złożona w magazynie prowadzonym przez pocztę. Wówczas odprawa celna wydłuży się o czas potrzebny dla powiadomienia odbiorcy paczki i o czas jego reakcji na powiadomienie – dodaje Elżbieta Paściak z Izby Celnej w Warszawie.
Zawsze po dokonaniu odprawy celnej paczka zwracana jest pracownikom poczty, którzy zajmują się dostarczeniem paczki do adresata i pobraniem należności celnoprzywozowych i ta procedura trwa zdecydowanie najdłużej. W skrajnych przypadkach nawet do kilku tygodni.