Użytkownicy systemu Celina (programu do obsługi zgłoszeń celnych) nagminnie przesyłają kilka elektronicznych zgłoszeń, które dotyczą tego samego towaru.
Podatnicy robią to, żeby mieć pewność, że ich deklaracja została wysłana. Jednak to nie tylko utrudnia pracę organowi celnemu, ale może też prowadzić do poważnych nieporozumień skutkujących m.in. przyjęciem przez organ celny kilku zgłoszeń celnych dotyczących tego samego towaru, a następnie wysłaniem kilku powiadomień o długu celnym do zgłaszającego. Celnicy postanowili oduczyć podatników takich zachowań.
– Oprócz dublowania zgłoszeń celnych użytkownicy Celiny nie przestrzegają też zasad związanych z procedurą awaryjną, o której mowa w instrukcji obsługi stosowania elektronicznych zgłoszeń celnych w procedurach przywozowych – wyjaśnia Edyta Chabowska z Izby Celnej w Przemyślu.
Dodaje, że bardzo często zgłaszający – już po otrzymaniu komunikatu PKW1 (pełniącego rolę urzędowego poświadczenia odbioru) – nie weryfikując, czy faktycznie nastąpiła awaria w systemie Celina, zmienia numer własny komunikatu i ponownie wysyła to samo zgłoszenie lub przechodzi na procedurę papierową.
Wobec osób naruszających instrukcje do systemu Celina celnicy zaczną podejmować odpowiednie kroki prawne przewidziane w kodeksie karnym skarbowym (t.j Dz.U. z 2007 r. nr 111, poz. 765 z późn. zm.) dotyczące nałożenia sankcji karnych za utrudnianie kontroli celnej. W skrajnych przypadkach, gdy podmiot pomimo interwencji i upomnień ze strony organu celnego nie zmienia swojego postępowania, urząd może zablokować możliwość dokonywania zgłoszeń podpisanych kluczem do bezpiecznej transmisji danych.