Po korzystnym orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt II FSK 408/10, prawomocny) kuracjusze przebywający w miejscowościach uzdrowiskowych pytają, czy są zwolnieni z opłaty uzdrowiskowej, jeśli przebywają w sanatorium, a nie w szpitalu.

Sąd orzekł, że pacjenci samodzielnie opłacający pobyt w szpitalach należących do uzdrowisk tak samo jak kierowani np. przez Narodowy Fundusz Zdrowia nie podlegają opłacie uzdrowiskowej. W konsekwencji zwolnieni z opłaty powinni być pacjenci szpitali uzdrowiskowych. Bez znaczenia pozostaje, czy osoby te zostały skierowane na leczenie przez zakład ubezpieczeń, czy też same sfinansowały swój pobyt. Organy podatkowe chciały, aby tylko pacjenci przebywający w szpitalach na podstawie skierowania byli traktowani ulgowo.

O ile wyrok NSA jest korzystny dla pacjentów, to jednak zakres zwolnienia należy interpretować ściśle. Zgodnie bowiem z ustawą z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 95, poz. 613 z późn. zm.) opłaty uzdrowiskowej nie pobiera się od osób przebywających w szpitalach.

Jak mówi Grzegorz Grochowina, ekspert w KPMG, zawężenie przepisu jest takie, że zwolnienie dotyczy jedynie szpitali, w tym szpitali uzdrowiskowych oraz innych szpitali podlegających ustawie o zakładach opieki zdrowotnej. To powoduje, że opłacie tej podlegają pacjenci przebywający w sanatoriach uzdrowiskowych.

– Takie rozwiązanie jest krzywdzące dla tej części pacjentów, którzy wybierając swój pobyt w miejscowości o statusie uzdrowiska, wybiorą sanatorium, a nie szpital uzdrowiskowy – dodaje Grzegorz Grochowina.

Dlatego też o tym, czy osoba przebywająca na turnusie uzdrowiskowym powinna uiścić opłatę uzdrowiskową, decyduje status placówki, w której przebywa.

Opłata uzdrowiskowa jest pobierana od osób fizycznych przebywających dłużej niż dobę w celach zdrowotnych, turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych w miejscowościach znajdujących się na obszarach, którym nadano status uzdrowiska, za każdy dzień pobytu w takich miejscowościach.