W IX edycji konkursu Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy podatnicy wskazali na 61 urzędów w Polsce. To o 17 mniej niż w ubiegłorocznej edycji konkursu.
Wczoraj w siedzibie Business Centre Club zakończono IX edycję konkursu Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy. Nagrodzono 61 urzędów skarbowych z całej Polski. W ubiegłym roku takie miano uzyskało 78 urzędów.
– W tym roku podnieśliśmy standardy oceny, stąd mniejsza liczba nagrodzonych urzędów – wyjaśniał Maciej Grelowski, przewodniczący Rady Głównej BCC.
Najwięcej urzędów przyjaznych jest w woj. mazowieckim – 10, drugie miejsce zajęło woj. zachodniopomorskie z sześcioma przyjaznymi urzędami, trzecie miejsce z pięcioma urzędami uznanymi za przyjazne przypadło woj. kujawsko-pomorskiemu.
Celem konkursu jest promowanie wysokich standardów obsługi klienta, wdrażanych przez wyróżnione urzędy oraz tworzenie między administracją skarbową a przedsiębiorcami relacji wzajemnej życzliwości i profesjonalizmu.
Formuła konkursu opiera się na specjalnie opracowanych ankietach, które wypełniają podatnicy, przyznając punkty poszczególnym urzędom skarbowym. Ocenie przedsiębiorców podlegają m.in. jakość obsługi, łatwość komunikacji oraz kompetencje pracowników.
Podobnie, jak w latach ubiegłych, urzędy skarbowe oceniane były na podstawie sumy punktów przyznanych przez przedsiębiorców w wypełnionej ankiecie konkursowej. Ankiety oceniające urzędy były przesyłane do kanclerzy Lóż Regionalnych BCC, którzy koordynowali konkurs na szczeblu regionalnym. W tym roku wpłynęło 15 tys. ankiet.
– Panuje powszechne przekonanie, że przedsiębiorca podczas wizyty w urzędzie skarbowym przeżywa stres i traumę. Chcemy to zmienić – argumentował Maciej Grelowski.
Jednocześnie zastrzega, że w 99 proc. relacje między podatnikami a urzędami skarbowymi układają się znakomicie.
Z kolei Andrzej Parafianowicz, wiceminister finansów odpowiedzialny m.in. za administrację skarbową, gratulował nagrodzonym i podkreślał, że jest dumny z pracy takich urzędników. Konkurs potwierdza, jak ogromne zaangażowanie wkładają w codzienną pracę.
Wyróżnione urzędy skarbowe otrzymują tytuł Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy – 2011. Prawo używania tytułu przysługuje przez rok, tj. do czasu rozstrzygnięcia następnej edycji konkursu.
Jerzy Krekora, p.o. naczelnik Trzeciego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Radomiu, w podsumowaniu stwierdził, że tytuł przyjaznego rzędu zobowiązuje urzędników do wytężonej pracy i podnoszenia standardów obsługi.
Inicjatywa zorganizowania konkursu powstała przed dziewięcioma laty. Porozumienie w tej sprawie zostało podpisane 28 lutego 2002 r. pomiędzy Ministerstwem Finansów oraz Business Centre Club. Konkurs jest dobrowolny i niekomercyjny.
Praca urzędników jest doceniana
Tomasz Sokolnicki, dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie
Gratuluję wszystkim tegorocznym laureatom. Tytuł urzędu skarbowego przyjaznego przedsiębiorcy to cenne wyróżnienie, ale również i zobowiązanie. Wyróżnienie tym cenniejsze, że przyznane na podstawie opinii naszych klientów zewnętrznych, co gwarantuje obiektywną ocenę. To ocena dokonana przez tych, którzy na co dzień bywają bardzo surowymi recenzentami naszej działalności. Ten tytuł to też zobowiązanie dla nagrodzonych do utrzymania poziomu i wyzwanie dla tych, którzy tym razem nie znaleźli się w gronie laureatów. Z dotychczasowych doświadczeń wiem, że bycie wyróżnionym w tym konkursie jest bardzo pozytywnie odbierane wśród pracowników, których codzienny wysiłek i zaangażowanie zostało w ten sposób zauważone i docenione.
Podatnik jest partnerem
Hanna Olczyk, naczelnik Urzędu Skarbowego Warszawa-WOLA
Nasz urząd skarbowy uzyskał tytuł przyjaznego we wszystkich dziewięciu edycjach konkursu. Udało nam się to m.in. dzięki wprowadzonemu systemowi zarządzania jakością. Otrzymaliśmy już powtórne potwierdzenie jakości. To bardzo porządkuje pracę. Nasi pracownicy bardzo cieszą się z przyznanego tytułu. To jedna z niewielu w administracji skarbowej forma docenienia pracy. Trzeba podkreślić, że w naszym urzędzie jest niewielka rotacja pracowników. Wiele osób chce u nas pracować. To też świadczy o naszej pracy. A dlaczego przedsiębiorcy nas doceniają? Bo do każdego podatnika podchodzimy w taki sposób, w jaki sami chcielibyśmy być potraktowani.