Trzy tygodnie temu zakończyła się akcja rozliczeń PIT za 2010 rok. Poprawionych zeznań za 2010 rok do urzędów wpłynęło już prawie 300 tys.
Każdą pomyłkę w zeznaniu podatkowym trzeba poprawić, składając korektę. Nawet jeśli jednego dnia złożyliśmy PIT, a następnego zauważyliśmy błąd, należy to zrobić.
Niestety tych błędów nie jest mało. Z danych, które zebraliśmy w izbach skarbowych, wynika, że do zeznań za ubiegły rok wpłynęło już 271 613 korekt. Liczba korekt dotyczących 2009 roku na razie wynosi 778 453, co stanowi prawie 4 proc. w porównaniu z zeznaniami złożonymi samodzielnie za ten okres. Było ich 19 543 057.
Liczba korekt może być nawet kilkakrotnie wyższa niż podawane przez nas dziś. Na wniesienie poprawek mamy pięć lat, licząc od końca roku, w którym upłynął termin płatności podatku.

Prawo do pomyłki

Maciej Cichański z Izby Skarbowej w Bydgoszczy przypomina, że korekcie podlegają błędy mające wpływ na podstawę opodatkowania i podatek (zobowiązania podatkowego, kwotę zwrotu podatku bądź kwotę nadpłaty), oraz inne błędy (np. rachunkowe) i pomyłki zaistniałe np. w nazwie, NIP, adresie itp.
– Skorygowanie deklaracji następuje przez złożenie deklaracji korygującej, tego samego rodzaju co dokument korygowany, ale z prawidłowo obliczonymi kwotami zobowiązania podatkowego (kwotą zwrotu podatku lub nadpłaty), z dołączonym pisemnym uzasadnieniem przyczyn korekty – podpowiada Maciej Cichański.
Wskazuje także, że nowością w rozliczeniach elektronicznych za 2010 rok jest wprowadzenie możliwości korygowania deklaracji przez internet. Przy rozliczeniu elektronicznym podatników obowiązują takie same zasady, jakby składali zeznanie papierowe.

Dane o korektach

Liczba poprawionych zeznań PIT jest różna w poszczególnych województwach. Wśród korekt PIT za 2010 rok pierwsze miejsce na razie przypada dla woj. mazowieckiego z 46 609 poprawionymi deklaracjami. Na drugim miejscu jest woj. śląskie z 40 tys. korekt, a brązowy medal można wręczyć woj. pomorskiemu z 36 543 korektami. Trochę inny rozkład jest przy korektach za 2009 rok. Na pierwszym miejscu nadal jest Mazowsze ze 139 391 korektami. Drugie miejsce przypada woj. świętokrzyskiemu z liczbą korekt – 132 330. A trzecie dla woj. śląskiego – 112 tys. poprawek.
– Na razie korekt za 2010 rok wpływa po kilka, kilkanaście w każdym urzędzie. Choć zdarzają się swoiści rekordziści, którzy złożyli już nawet po 4 – 5 korekt. Są to zwykle osoby, które uzyskują dochody od wielu pracodawców lub zleceniodawców (np. artyści). Korekty w takich przypadkach spowodowane są nieuwzględnieniem niektórych dochodów – mówi Konrad Zawada z Izby Skarbowej w Krakowie.
Również Michał Kasprzak z Izby Skarbowej w Katowicach zwraca uwagę, że zdecydowana większość zeznań korygowana jest tylko raz, choć zdarzają się pojedyncze przypadki PIT, które korygowane są przez podatników nawet siedmiokrotnie.
Nasz rozmówca z katowickiej izby opowiada nam, że urzędnicy badali zachowania podatników związane ze składaniem korekt.
– Okazało się, że najczęściej zeznania są korygowane w roku, w którym zostały złożone, a podatnicy najchętniej składają korekty w ostatnich dniach kwietnia – stwierdza Michał Kasprzak.
Wylicza, że o ile w marcu w skali województwa składano ok. 1,5 tys. korekt dziennie, to w ostatnich dniach kwietnia do urzędów każdego dnia wpływało 3,5 – 4,5 tys. skorygowanych zeznań. W pierwszych dniach maja do urzędów wpływało po 500 sztuk korekt dziennie.



Urzędowe uwagi

Jeśli błąd w deklaracji będzie miał charakter oczywistej pomyłki, będzie błędem rachunkowym lub będzie polegał na nieprawidłowym wypełnieniu deklaracji, a końcowa różnica po korekcie nie przekracza 1 tys. zł, urząd skarbowy może poprawić błędną deklarację za podatnika.
Maria Bojczuk z Izby Skarbowej w Kielcach, wyjaśnia, że poprawki zostaną dokonane na kserokopii złożonej deklaracji, a następnie uwierzytelniona kopia poprawionej wersji zostanie przesłana podatnikowi do zaakceptowania, wraz z odpowiednią informacją.
– Na korektę podatnik może wnieść sprzeciw do urzędu skarbowego, który dokonał korekty, w terminie 14 dni od dnia doręczenia uwierzytelnionej kopii skorygowanej deklaracji. Wniesienie sprzeciwu anuluje korektę – tłumaczy Maria Bojczuk.
– Podatnicy zazwyczaj zgadzają się z korektami dokonywanymi z urzędu. Nawet w dużych urzędach skarbowych mamy do czynienia z pojedynczymi sprzeciwami – dodaje Michał Kasprzak. Podobnie jest w całej Polsce.
Maria Bojczuk dodaje, że w razie niewniesienia sprzeciwu we wskazanym terminie korekta deklaracji wywołuje skutki prawne takie jak korekta deklaracji złożona przez samego podatnika. Podatnik, który zgadza się z dokonanymi poprawkami, nie musi o swoim stanowisku informować urzędu skarbowego. Brak odpowiedzi w terminie 14 dni od doręczenia skorygowanej kopii deklaracji zostanie uznany przez urząd skarbowy za wyrażenie zgody na dokonanie korekty z urzędu.
W praktyce urzędy skarbowe bardzo rzadko poprawiają PIT-y za podatników. Przykładowo w woj. opolskim korekt dotyczących zeznań za 2010 rok urzędnicy sporządzili na razie 23, w woj. kujawsko-pomorskim jest to 161, w woj. warmińsko-mazurskim – 87, w woj. pomorskim – 1624, w woj. lubelskim – 145, w woj. mazowieckim 144, w woj. podkarpackim – 221, w woj. zachodniopomorskim – 82.
– Urzędy skarbowe za podatników sporządziły za 2010 rok niecały 1 proc. wszystkich korekt – stwierdza Agnieszka Pawlak z Izby Skarbowej w Łodzi.
Dlaczego ta statystyka jest tak skromna? Urzędnicy wyjaśnili nam, że zapytanie z korektą z urzędu musi być do podatnika skierowane pocztą tradycyjną za potwierdzeniem odbioru. Jest to skomplikowane i generuje spore koszty. Metoda ta jest też czasochłonna, trzeba bowiem czekać na ewentualny sprzeciw podatnika. Choć sprzeciwy takie zdarzają się rzadko, to nie da się zaksięgować takiej autokorekty przed terminem do złożenia sprzeciwu.

Najczęstsze poprawki

Dlatego urzędnicy skarbowi zwykle proszą podatnika o złożenie korekty. Dla ułatwienia i zmniejszenia kosztów prośby takie są kierowane telefonicznie, e-mailowo, rzadko pocztą tradycyjną.
Agnieszka Jóźwin-Dalecka z Izby Skarbowej w Opolu wśród najczęściej poprawianych pomyłek wymienia: uzupełnienie podpisów i poprawki w NIP.
– Podatnicy najczęściej korygują błędy rachunkowe, ulgi i odliczenia, bądź rezygnują z ulg i odliczeń, dokonują uzupełnienia w PIT-O danych dotyczących dzieci – stwierdza Marta Szpakowska z Izby Skarbowej w Lublinie.
Podkreśla też, że współmałżonkowie dokonują korekt z powodu niespełnienia warunków do wspólnego rozliczenia. Podatnicy prowadzący firmy dokonują korekt z powodu błędnie podanych kwot zaliczek czy odliczenia składek zdrowotnych.
Ewa Szkodzińska z Izby Skarbowej w Warszawie dodaje, że korekty składane są również, gdy płatnicy dokonali poprawek w PIT-11.