Dla celów ewidencji rachunkowej przy spłacie zobowiązań różnice kursowe należy naliczać od wartości, które zostały ustalone do wyceny bilansowej.
Na dzień bilansowy spółka zaksięgowała różnice kursowe od zobowiązań.
– Czy po tym dniu musimy je wyksięgować – pyta pan Krzysztof z Kielc.
Paweł Szafraniec, księgowy w Auxilium, wyjaśnia, że wszystko zależy od zastosowanej przez podatnika metody wyceny różnic kursowych.
W przypadku metody bilansowej (księgowej), tj. według ustawy o rachunkowości, różnice kursowe powstałe z bilansowej wyceny aktywów i pasywów będą stanowiły odpowiednio koszt lub przychód podatkowy. Dla tego rodzaju metody różnic kursowych nie należy wyksięgowywać na początku roku, zaś przy spłacie zobowiązań różnice kursowe należy naliczać od wartości, które zostały ustalone do wyceny bilansowej.
– O wyborze metody bilansowej należy odpowiednio wcześniej powiadomić urząd skarbowy – twierdzi Paweł Szafraniec.
W przypadku metody podatkowej różnice kursowe powstałe z bilansowej wyceny aktywów i pasywów nie będą miały wpływu na wynik podatkowy. Tego rodzaju metoda oznacza jedynie wycenę wartości wyrażonych w walutach do sporządzenia bilansu, dlatego należy je wyksięgować stornem zaraz na początek roku. Oczywiście można je wyksięgować później. Można też wyliczyć różnice podatkowe w momencie spłaty zobowiązań, ale wówczas należy uważać, by nie zapomnieć o dokonanej wycenie na koniec roku. W tym wypadku przy spłacie zobowiązań różnice kursowe należy wyliczyć od wartości ustalonych przy zaksięgowaniu zobowiązań, tj. w momencie ich powstania.