Branża recyklingu złomu liczy, że nowelizacja ustawy o VAT dotycząca obrotu złomem wejdzie w życie jak najszybciej. Zmiany ukrócą wyłudzenia VAT w handlu złomem, mogą także przyciągnąć inwestorów - poinformowano we wtorek na spotkaniu z dziennikarzami.

Chodzi o przygotowaną przez resort finansów nowelizację ustawy o VAT, którą w tym tygodniu ma zająć się Senat. Przewiduje ona m.in. zmianę zasad naliczania i odprowadzania VAT przez firmy zajmujące się obrotem złomem i jego recyklingiem. Zgodnie z nowelą podatek ma płacić firma, która kupuje złom, a nie sprzedawca.

"Jesteśmy ostatnim, poza Łotwą, krajem Unii Europejskiej, który tej sprawdzonej recepty nie wdrożył w życie" - powiedział we wtorek podczas spotkania z dziennikarzami prezes Izby Gospodarczej Metali Nieżelaznych i Recyklingu Kazimierz Poznański.

Dodał, że Izba od 2009 r. zabiega w resorcie finansów, aby wprowadzić rozwiązania uszczelniające system podatkowy i nienarażające przemysłu recyklingu złomu na "kryminalizację". Jego zdaniem obecne przepisy umożliwiają wyłudzenia VAT na olbrzymią skalę. Resort finansów szacuje, że rocznie może chodzić o ok. 300-400 mln zł, ale Izba uważa, że w wyniku działalności "firm-słupów" straty budżetu mogą sięgać kilku miliardów złotych.

"Narażamy też uczciwych przedsiębiorców na to, że mogą kupować towar skażony, gdy pośrednik sprzedaje go, wystawiając fakturę VAT, ale nie odprowadza podatku. Naraża tym samym ostatniego, uczciwego odbiorcę, np. hutę, czy hurtownika na kolosalne straty" - powiedział Poznański.

"Zmiany są oczekiwane przez branżę. Warto nie odkładać ich na później"

"Zmiany są oczekiwane przez branżę. Warto nie odkładać ich na później" - poinformował obecny na spotkaniu radca prawny z spółki doradztwa podatkowego MDDP Tomasz Olkiewicz.

Dodał, że polskie prawo pozwala ukarać nabywcę towaru w sytuacji, gdy sprzedawca nie odprowadził VAT. Fiskus z tego przywileju chętnie korzysta, bowiem łatwiej jest ścigać transparentnie działającą firmę, niż firmę "słupa".

Olkiewicz zwrócił uwagę na problem percepcji branży obrotu złomem. "W wyniku funkcjonowania na marginesie życia gospodarczego grupy firm nieuczciwych (...) nagle każdy przedsiębiorca w branży złomowej jest przez fiskusa traktowany jako potencjalny przestępca" - powiedział.

Wskazał, że organy skarbowe traktują firmy uczciwe nadmiernie surowo - nadużywają możliwości zabezpieczenia na koncie kontrolowanego podatnika kwoty potencjalnych zaległości podatkowych. "To przepis stworzony z myślą o oszustach podatkowych" - wyjaśnił radca.

"Zmiana rozwiąże nasze problemy na przyszłość, wprowadzi nas do Europy"

Przewodniczący Rady Nadzorczej notowanej na GPW spółki Drop (zajmuje się hurtowym obrotem odpadów) Marek Suchowolec poinformował, że w ciągu 10 lat działalności firma miała 190 kontroli skarbowych związanych m.in. z VAT. Jak dotąd wydano jedną decyzję (która została zaskarżona do sądu administracyjnego) na kwotę 300 tys. zł, kilka postępowań jest w toku, natomiast na kontach firmy fiskus zabezpieczył 12 mln zł.

"Zmiana rozwiąże nasze problemy na przyszłość, wprowadzi nas do Europy. Zniknie ostatni duży kraj, który ma przepisy niedostosowane do sytuacji gospodarczej, w której funkcjonuje ta branża" - powiedział Suchowolec.

Dodał, że na zmianę czekają firmy z Europy Zachodniej, które chcą zainwestować w Polsce, ale wadliwe przepisy o VAT odstraszały je od tego. "To może mieć konsekwencje dla firm, które działały w Polsce do tej pory. My będziemy się jeszcze borykać z urzędem skarbowym przez pięć lat (...) Spółka będzie koncentrować się na wyjaśnianiu zaszłości, zamiast konkurować z tymi, którzy przyjdą" - zwrócił uwagę.

Zdaniem Izby Gospodarczej Metali Nieżelaznych i Recyklingu rynek złomu w Polsce jest wart kilkanaście miliardów złotych rocznie.