Środki trwałe zamortyzowane jednorazowo nie podlegają inwentaryzacji, gdyż ujawnienie różnic nie wpływa na prowadzenie ksiąg rachunkowych.
Spółka posiada środki trwałe odpisane bezpośrednio w koszty i takie, które zostały jednorazowo zamortyzowane.
– Czy należy je inwentaryzować – pyta pani Zofia z Koszalina.
Kwestię uproszczonej ewidencji środków trwałych reguluje art. 4 ust. 4 pkt 4 ustawy z 29 września 1994 r. o rachunkowości (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 152, poz. 1223 z późn. zm.). Zgodnie z nim jednostka w ramach przyjętych zasad rachunkowości może stosować uproszczenia, jeżeli nie wywierają one istotnego wpływu na księgi i sprawozdanie finansowe.
Maciej Jaskuła, menedżer w Deloitte, wyjaśnia, że zgodnie z ustawą o rachunkowości środki trwałe znajdujące się na terenie strzeżonym inwentaryzuje się drogą spisu z natury raz na cztery lata.
Według, Macieja Jaskuły przy czytaniu literalnie przepisów może się wydawać, że istnieje obowiązek inwentaryzowania środków trwałych jednorazowo zamortyzowanych. Ekspert podkreśla jednak, że z punktu widzenia sprawozdania finansowego taka procedura nie ma sensu, gdyż ujawnienie potencjalnych niedoborów nie miałoby wpływu na księgi rachunkowe.
Ustawa o rachunkowości nie wymaga natomiast inwentaryzacji dla środków trwałych odpisanych bezpośrednio w koszty. Rozmówca podkreśla jednak, że przeprowadzenie takiego procesu zalecane jest z punktu widzenia kontroli wewnętrznej i zapobiegania nadużyciom w spółce. Maciej Jaskuła zwraca również uwagę, że dla celów podatkowych spółka jest zobowiązana prowadzić ewidencję środków trwałych zaliczonych jednorazowo w koszty.