Podatek od środków transportu w 2011 roku wzrośnie, chyba że radni nie uchwalą nowych stawek obowiązujących od 1 stycznia.
Z analizy uchwał kilku największych miast wynika, że właściciele środków transportowych (ciężarówki, ciągniki, przyczepy, naczepy, autobusy) w przyszłym roku zapłacą nieco wyższe podatki.
Stawki podatku od środków transportowych w 2011 r. w Łodzi wzrosną od 10 do 60 zł w zależności od rodzaju środka transportowego. Przykładowo, od samochodu ciężarowego powyżej 3,5 do 5,5 tony włącznie, który spełnia normy euro 2, stawka wzrośnie o 10 zł (wyniesie 490 zł), a od samochodu, który nie spełnia tej normy, stawka wzrośnie o 20 zł (wyniesie 720 zł).
W Szczecinie stawki wzrosną o 12 lub 24 zł. Podobnie będzie w Warszawie, w której stawki wzrosną o kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych. W niektórych miastach, jak np. w Krakowie, stawki się jednak nie zmienią. Z kolei w Poznaniu rada miasta zdecydowała o preferencyjnym opodatkowaniu środków transportowych spełniających normy euro 4 i euro 5. W 2010 r. obowiązywały 13 stawki, natomiast na rok 2011 wprowadzono dodatkowe rozróżnienia (m.in. normy spalin euro) i uchwalono 73 stawki. Właściciele samochodów spełniających surowe wymagania ekologiczne zapłacą więc znacznie niższy podatek. Przykładowo, od najmniejszej ciężarówki nie spełniającej norm trzeba będzie zapłacić 704 zł, a od spełniającej normy – 250 zł.
W niektórych miastach, np. w Katowicach, radni jeszcze stawek nie uchwalili. Jak mówi Danuta Kamińska, skarbnik Katowic, nie- uchwalenie nowych stawek spowoduje, że obowiązywać będą stawki tegoroczne, ale należy liczyć się z faktem negatywnych konsekwencji braku zmiany dla budżetu.
Jak przyznaje dr Rafał Dowgier z Katedry Prawa Podatkowego Uniwersytetu w Białymstoku, rada gminy, która uchwala stawki podatku od środków transportowych, jest związana dwiema podstawowymi zasadami. Jak wyjaśnia Rafał Dowgier, w art. 10 ustawy wskazano roczne, maksymalne stawki podatku, których nie można przekroczyć. Z kolei dla niektórych kategorii środków transportowych – najcięższych samochodów ciężarowych takich jak: ciągniki siodłowe i balastowe oraz przyczepy i naczepy, ustawodawca w załącznikach nr 1 – 3 do ustawy wskazał także stawki minimalne.
– Ich wysokość zależy od parametrów środków transportowych, takich jak np. liczba osi, dopuszczalna masa całkowita, rodzaj systemu zawieszenia – mówi ekspert. Oznacza to – dodaje – że dla wskazanej kategorii środków transportowych stawka podatku nie może być wyższa niż wskazana w art. 10 ustawy i jednocześnie nie może być niższa niże stawka minimalna z załącznika. – Każda uchwała rady gminy dotycząca stawek podatku od środków transportowych musi być zgodna z tymi wytycznymi – podkreśla Rafał Dowgier.
Ważne!
Wysokość ustawowych stawek minimalnych i maksymalnych dla środków transportowych określa w obwieszczeniu minister finansów