Mąż i żona, którzy ponosili wydatki na internet, mogą odliczyć je od dochodu. Fiskus: małżonkowie, którzy chcą skorzystać z ulgi, muszą oboje posiadać faktury VAT. Sądy: dzięki wspólności majątkowej do ulgi wystarczy faktura na jednego z małżonków.
Ścisłe stosowanie się przez urzędy skarbowe do językowego znaczenia przepisów o uldze internetowej pozbawia wielu podatników odliczenia. Do ulgi niezbędne jest posiadanie faktury VAT wystawionej na imię i nazwisko osoby, która z odliczenia chce korzystać. Kłopot zaczyna się wtedy, gdy np. w małżeństwie, które wspólnie z internetu korzysta, faktura wystawiona jest na tego z małżonków, który nie miał w roku podatkowym dochodów.
Stosując przepisy wprost, takim małżonkom ulgi należałoby odmówić. Z drugiej strony, gdy między małżonkami istnieje wspólność majątkowa małżeńska (mają oni wspólny majątek), każdy wydatek i tak ponoszony jest przez małżonków wspólnie. Za internet płaci zatem również i ten małżonek, który faktury nie ma. Ten fakt uwzględniany jest już przez niektóre sądy administracyjne. Korzystne dla podatników orzeczenia nie zażegnały jednak sporu o to, czy takie odliczenie jest możliwe. Fiskus nie zmienia bowiem zdania. Podzieleni w opiniach są także eksperci podatkowi. Ten interpretacyjny bałagan przemawia za tym, by albo zmienić przepisy, albo wydać ogólną interpretację, która ustabilizowałaby sytuację.

Odliczenie od dochodu

Na razie trwa spór o to, jak przepisy stosować. Jak to poważny problem, łatwo jest nam wykazać.
Z ustawy o PIT wynika, że podatnik ma prawo odliczyć od dochodu wydatki poniesione w danym roku na używanie internetu w miejscu swojego zamieszkania. Odlicza się kwotę faktycznie wydaną na ten cel. Odliczenie nie może jednak przekroczyć 760 zł. Uprawnienie dotyczy osób, które posiadają fakturę VAT dokumentującą wydatki poniesione na sieć.
Jak podkreśla Joanna Aleksiejczuk, konsultant w MDDP Doradztwo Podatkowe, przy wspólnym rozliczeniu małżonków należy pamiętać o tym, że odliczenia internetowego dokonuje się od dochodu podatnika, a nie na etapie ustalania łącznego zobowiązania podatkowego małżonków.
– I dlatego, aby skorzystać z ulgi, należy posiadać dochód, od którego można odliczyć wydatki, a także fakturę wystawioną na imię i nazwisko osoby korzystającej z odliczenia – zastrzega Joanna Aleksiejczuk.
Takie jest też dość restrykcyjne stanowisko urzędów skarbowych. Inne jest stanowisko sądów administracyjnych. Problem w tym, że orzeczenia takie nie mają w Polsce charakteru precedensów i nie kształtują praw. Mają jedynie wpływ na sposób jego rozumienia.
– Każdy taki wyrok jest wyrokiem w indywidualnej sprawie i nie stanowi wykładni prawa, ale może być pomocny w ewentualnych sporach przed organami podatkowymi – podpowiada Joanna Aleksiejczuk.



Interpretacja przepisów

Maciej Grela, doradca podatkowy w kancelarii Gide Loyrette Nouel, podkreśla, że wykładnia sądów administracyjnych dotycząca stosowania przepisów o uldze internetowej (np. wyroki I SA/Rz 575/09, I SA/Łd 127/08) jest liberalna i nie do końca zgodna z ich literalnym brzmieniem. Ekspert zgadza się z tym, że wydatki na internet finansowane z majątku wspólnego są realnie ponoszone przez każdego z małżonków, posiadających status odrębnego podatnika PIT także przy wspólnym rozliczeniu. Jednak trzymając się ściśle treści przepisów, trudno podzielić pogląd, że usługa internetowa została prawidłowo udokumentowana fakturą VAT przez podatnika małżonka niewskazanego w treści tej faktury jako nabywca usługi.
– Do odliczenia wydatków powinien być uprawniony wyłącznie małżonek będący stroną umowy z dostawcą internetu, na którego zostały wystawione faktury VAT – argumentuje Maciej Grela.
Aby uniknąć problemów z fiskusem, gdy jedno z małżonków nie osiąga dochodów, małżonkowie powinni zadbać o to, by umowa z dostawcą internetu została podpisana przez małżonka, którego dochody umożliwią odliczenie ulgi internetowej lub ewentualnie przez obje małżonków łącznie. W przeciwnym razie można się spodziewać, że fiskus będzie kwestionował odliczenie dokonane przez małżonka, który nie figuruje na fakturze.
– Spór z fiskusem w tym zakresie, w dodatku bez gwarancji powodzenia, może się okazać znacznie kosztowniejszy niż potencjalna korzyść z ulgi internetowej – ocenia ekspert Gide Loyrette Nouel.



Poniesienie wydatku

Administracja podatkowa utożsamia poniesienie wydatków przez podatnika z otrzymaniem faktury VAT wystawionej na jego nazwisko, chociaż wymaga też potwierdzenia opłacenia tej faktury. Jednak w sytuacji gdy między małżonkami istnieje wspólność majątkowa w rozumieniu przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, nie ulega wątpliwości, że te wydatki ponoszone są z ich majątku wspólnego, tj. przez oboje małżonków. Faktura wystawiona przez operatora internetu stanowi jedynie dowód na wykonanie usługi polegającej na dostarczeniu dostępu do sieci w miejscu zamieszkania tej osoby oraz dokumentuje wysokość opłat z tego tytułu.
– Jeżeli małżonkowie zamieszkują pod tym samym adresem, wystawienie faktury na jedno z małżonków nie przesądza o poniesieniu wydatków na użytkowanie sieci w sensie podatkowym jedynie przez tę osobę – przekonuje dla odmiany Dominik Klemens, doradca podatkowy w TPA Horwath.

Wspólność małżeńska

Zasadą jest, że odliczenia od dochodu związane są bezpośrednio z podatnikami, którzy posiadają dochód. Sytuacja ta jest inna w przypadku małżonków posiadających wspólność majątkową i rozliczających się wspólnie. Tu przepisy przewidują wyjątek.
– Jeżeli urząd skarbowy zakwestionuje skorzystanie przez małżonków z ulgi internetowej w opisywanym przypadku, powinni oni uzasadniać swoje prawo do odliczenia, wskazując na fakt wspólności majątkowej oraz posiłkując się rozstrzygnięciem WSA w Rzeszowie – przekonuje Adam Mariuk, doradca podatkowy, dyrektor w Deloitte.
Oczywiście sam wyrok nie ma mocy obowiązującej, jednak rozstrzygnięcia sądów powinny być brane pod uwagę przez organy podatkowe przy wykładni przepisów ustaw podatkowych.
Z kolei Tomasz Rysiak, ekspert z Kancelarii Prawniczej Magnusson, zauważa, że organy podatkowe mogą kwestionować stanowisko powoływania się na wspólność majątkową, wskazując, że prawo podatkowe cechuje się pewną autonomią wobec innych dziedzin prawa i pojęcia stosowane w innych dziedzinach prawa nie mogą być automatycznie przenoszone na grunt prawa podatkowego. Oznacza to, że instytucja wspólności majątkowej małżonków nie powinna mieć zastosowania do podatku dochodowego mającego charakter osobistego zobowiązania danego podatnika.
Interpretacje przepisów o uldze internetowej nie są więc jednolite. To powoduje trudności w stosowaniu odliczenia. Dlatego minister finansów powinien wydać w tej sprawie ogólną interpretację podatkową i tym sposobem rozwiać wszelkie wątpliwości w tym zakresie. Powinien też, biorąc pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo, rozstrzygnąć opisane wątpliwości na korzyść podatników. Jest to sposób o wiele szybszy od zmiany przepisów.