Przychody ze sprzedaży przetworzonych produktów roślinnych i zwierzęcych, np. dżemów czy wędlin, mogą być zwolnione z PIT do 5 tys. zł rocznie.
Sprzedaż w niewielkim zakresie domowych przetworów może zostać zwolniona z podatku dochodowego od osób fizycznych. Nowe zwolnienie w ustawie o PIT proponuje grupa senatorów PO, która złożyła w Senacie projekt nowelizacji w tym zakresie. Zmiana stanowiłaby uzupełnienie obowiązujących regulacji podatkowych, które wyłączają stosowanie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w stosunku do przychodów z działalności rolniczej. Dotyczy to jednak wyłącznie działalności polegającej na wytwarzaniu produktów roślinnych lub zwierzęcych w stanie nieprzetworzonym, czyli naturalnym z własnych upraw albo hodowli lub chowu. W praktyce oznacza to, że okazjonalna sprzedaż jabłek z przydomowego sadu nie podlega opodatkowaniu PIT, ale już sprzedaż dżemu czy kompotu z tych samych jabłek – tak. Zwykle taka działalność odbywa się jednak poza legalnym obrotem, w tzw. szarej strefie. Po wprowadzeniu zmiany z PIT zwolniona byłaby także sprzedaż przetworzonych produktów rolnych, tj. dżemy, wędliny, sery czy pieczywo. W przeciwieństwie jednak do wytwarzania i sprzedaży nieprzetworzonych produktów rolnych, która to działalność w ogóle nie podlega przepisom ustawy o PIT, przychody ze sprzedaży produktów przetworzonych miałyby zostać włączone do katalogu zwolnień zawartego w art. 21 ustawy o PIT. Stosowanie tego zwolnienia byłoby obwarowane wieloma warunkami.

Warunki do spełnienia

Z projektowanych rozwiązań wynika, że nowe zwolnienie mogłoby mieć zastosowanie tylko przy sprzedaży domowych przetworów na niewielką skalę. Taka aktywność nie może wskazywać na prowadzenie działalności gospodarczej. W przeciwnym wypadku wprowadzenie zwolnienia prowadziłoby do nierówności opodatkowania i dyskryminacji na rynku handlu żywnością przedsiębiorców, którzy prowadzą zarejestrowaną i opodatkowaną działalność.



W projekcie nowelizacji ustawy o PIT uregulowano zatem liczne ograniczenia w stosowaniu podatkowego zwolnienia dla przychodów ze sprzedaży przetworzonych produktów roślinnych i zwierzęcych. Muszą to być produkty z własnej uprawy, hodowli czy chowu, przetworzone w sposób inny niż przemysłowy, czyli sposobami domowymi. Kolejnym warunkiem jest przetwarzanie osobiste, a zatem bez udziału pracowników czy zleceniobiorców. Sprzedaż może być dokonywana tylko na rzecz konsumentów, czyli osób fizycznych, i nie może się odbywać w stałych wyodrębnionych miejscach sprzedaży, z wyjątkiem miejsc, w których produkty te zostały wytworzone, oraz z wyjątkiem sprzedaży na targowiskach.

Limit zwolnienia

Przychody ze sprzedaży spełniającej powyższe warunki byłyby zwolnione z podatku do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym 5 tys. zł. Podatnicy będą musieli prowadzić odrębnie za każdy rok podatkowy ewidencję sprzedaży produktów roślinnych i zwierzęcych, zawierającą co najmniej: numer kolejnego wpisu, datę uzyskania przychodu, kwotę przychodu, przychód narastająco od początku roku.
Nadwyżka ponad 5 tys. zł będzie opodatkowana. Zgodnie z projektem przychody przekraczające ten limit będą uznane za przychody z innych źródeł.
Podstawa
Projekt ustawy o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk senacki nr 747).