Zainteresowanie podatników abolicją dotyczącą nieujawnionych dochodów osiągniętych przez Polaków za granicą w 2002 r. jest niewielkie - wynika z sondy przeprowadzonej przez PAP w niektórych Izbach Skarbowych.

Zgodnie z obowiązującą od 6 sierpnia br. tzw. ustawą abolicyjną, termin składania wniosków o zwrot podatku za 2002 r. lub jego umorzenie upływa 6 października. Mimo to podatnicy nie wykazują większego zainteresowania abolicją. Jak powiedziała Agnieszka Pawlak z Izby Skarbowej w Łodzi, na 269 wniosków złożonych w urzędach skarbowych województwa łódzkiego, tylko kilka dotyczyło dochodów osiągniętych w 2002 r.

Rzecznik prasowy kieleckiej Izby Skarbowej Maria Bojczuk poinformowała, że do dwóch urzędów skarbowych w Kielcach złożono po 30 wniosków abolicyjnych, ale tylko po jednym za rok 2002. Najwięcej podań dotyczy lat 2005 - 2006 i dochodów osiągniętych przez Polaków w Wielkiej Brytanii.

"W 2002 r. niewielu Polaków wyjeżdżało do pracy za granicę"

"Do czterech największych urzędów skarbowych podlegających Izbie Skarbowej w Białymstoku nie wpłynął dotąd żaden wniosek o umorzenie lub zwrot podatku za 2002 r." - powiedział Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy IS w Białymstoku.

Jego zdaniem w 2002 r. niewielu Polaków wyjeżdżało do pracy za granicę. Większy ruch zaczął się od chwili przystąpienia Polski do UE. W sumie do urzędów skarbowych w Białymstoku złożono 38 wnioski abolicyjne, urzędu w Łomży - 8, w Suwałkach - 22.

"Liczymy, że więcej wniosków trafi do urzędów skarbowych koło świąt Bożego Narodzenia, kiedy Polacy pracujący za za granicą przyjadą do kraju i może zdecydują się uregulować te sprawy" - dodał Hancewicz.

Z danych IS w Gdańsku wynika, że do 18 urzędów skarbowych województwa pomorskiego wpłynęło w sumie 476 wniosków, ale tylko 9 dotyczyło danych za 2002 r. W urzędach skarbowych Podkarpacia złożono w sumie 53 wnioski.

"Podatnicy mogą mieć pewne problemy ze zgromadzeniem niezbędnych dokumentów sprzed kilku lat"

Z kolei pełniący obowiązki wicedyrektora Izby Skarbowej w Lublinie Mirosław Frąk podał, że w 20 urzędach skarbowych Lubelszczyzny (na 21 urzędów) złożono 225 wniosków, w tym zaledwie 5 za rok 2002.

Według Frąka liczba "wniosków abolicyjnych" jest mniejsza niż można było się spodziewać i to pomimo szerokiej akcji informacyjnej skierowanej do podatników.

"Szczególnie niewiele jest wniosków za pierwszy rok podatkowy objęty abolicją, tj. 2002. Niewykluczone, iż podatnicy mogą mieć pewne problemy ze zgromadzeniem niezbędnych dokumentów sprzed kilku lat" - ocenia Frąk.

Według niego należy się jednak spodziewać, że podobnie jak w przypadku corocznej "akcji PIT", wiele osób zechce skorzystać z możliwości umorzenia bądź zwrotu podatku od dochodów uzyskanych za granicą, w ostatnich dniach przed upływem terminu.

"Podatnicy niechętnie ujawniają, że mimo obowiązku nie zapłacili podatku"

Rzecznik Izby Skarbowej w Warszawie Andrzej Kulmatycki zainteresowanie zasadami skorzystania z ustawy abolicyjnej określa jako "umiarkowane". W urzędzie skarbowym dla Warszawy-Mokotowa złożono 24 wnioski, w tym jeden za rok 2002, w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Radomiu odpowiednio 27 i 1, w Płocku 22 wnioski, ale żadnego za 2002 r.

Radosław Hancewicz zwrócił uwagę, że najczęściej podatnicy występują o zwrot podatku. Niechętnie zaś ujawniają, że mimo obowiązku nie zapłacili podatku, co jest warunkiem wniosku o umorzenie zaległości. Liczba tych ostatnich jest znikoma.

Wnioski dotyczące dochodów za 2002 r. można składać do 6 października

Wprowadzenie abolicji podatkowej dla Polaków pracujących za granicą było jednym ze sztandarowych haseł wyborczych Platformy Obywatelskiej. Ustawa przewidująca abolicję weszła w życie 6 sierpnia. Obejmuje dochody osiągnięte w krajach, z którymi Polska ma lub miała niekorzystne dla emigrantów umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Chodzi o umowy przewidujące obliczania podatku metodą tzw. odliczenia proporcjonalnego. Umowy takie Polska zawarła m.in.: z Austrią, Belgią, Holandią, Danią, Finlandią, USA, Rosją, czy Wielką Brytanią. Ta ostatnia została zmieniona w 2007 r.

Stosowanie metody odliczenia proporcjonalnego powoduje niejednokrotnie, że osoba zarabiająca za granicą musi rozliczyć się nie tylko z miejscowym fiskusem, ale także dopłacić pokaźne kwoty w polskim urzędzie skarbowym. Dlatego Polacy pracujący za granicą najczęściej ukrywają przed polskimi organami podatkowymi osiągane tam dochody. W obawie przed fiskusem odkładają też powrót do kraju.

Zgodnie z ustawą o szczególnych rozwiązaniach dla podatników uzyskujących niektóre przychody poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, osoby które zapłaciły podatek, otrzymają jego zwrot, a ci, którzy przyznają się, że nie zapłacili - mogą skorzystać z umorzenia. Wnioski dotyczące dochodów za 2002 r. można składać do 6 października, w pozostałych przypadkach do 6 lutego 2009 r.