Tekst jednolity ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ogłoszono w 2000 roku. Od 10 lat przepisy ustawy o PIT były zmieniane i modyfikowane ponad 100 razy. Marszałek Sejmu i minister finansów powinni przygotować i ogłosić nowy tekst jednolity.
Ustawodawca średnio 13 razy w roku zmienia ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawę o PIT). Od 10 lat, czyli od 2000 roku, ustawa była zmieniana 133 razy. Oznacza to, że aby skutecznie posługiwać się przepisami ustawy o PIT, obok tekstu jednolitego z 2000 roku podatnik musi zaglądać do 133 dodatkowych Dzienników Ustaw. W takiej sytuacji o błąd nie trudno, a właśnie rozpoczął się sezon rozliczeń PIT. Co więc zrobić? Jak najszybciej ogłosić kolejny tekst jednolity tej ustawy. Z inicjatywą w tym zakresie powinien wystąpić marszałek Sejmu, który ma do tego uprawnienia. Pomocy w konstrukcji tekstu jednolitego powinno udzielić marszałkowi Ministerstwo Finansów, jako organ odpowiedzialny za ustawy podatkowe. O problemie tym na łamach Gazety Prawnej informujemy już od dwóch lat. Niestety marszałek Sejmu nie reaguje na nasze apele. W związku z tym przypominamy o tym raz jeszcze.

Minęła dekada

Za niecały miesiąc, bo 31 stycznia 2010 r., minie 10 lat od wydania ostatniego tekstu jednolitego ustawy o PIT. Joanna Aleksiejczuk, konsultant w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy, wskazuje, że w ciągu ostatniej dekady dokonano ponad 100 nowelizacji tej ustawy. Ostatnia ustawa zmieniająca z 19 listopada 2009 r. weszła w życie 1 stycznia 2010 r.
– Ze względu na brak tekstu jednolitego ustawy o PIT, zawierającego dokonywane w międzyczasie zmiany, podatnik przystępujący do swojego rozliczenia podatkowego powinien przeprowadzić szczegółową analizę ustaw nowelizujących – podpowiada Joanna Aleksiejczuk.
Dodaje, że w przypadku nowelizowanej wielokrotnie ustawy o PIT wskazane byłoby jak najszybsze wydanie tekstu jednolitego, co ułatwiłoby podatnikom prawidłowe stosowanie przepisów.
– Ustawa o PIT jest jednym z kluczowych podatkowych aktów legislacyjnych. Stanowi podstawę prawną podatku generującego istotną część wpływów budżetowych – przypomina nasza rozmówczyni z MDDP.



Wielokrotne nowelizacje

Nowelizacje ustaw podatkowych mogą polegać na uchylaniu lub dodawaniu pojedynczych przepisów oraz na zmianach dokonywanych w poszczególnych przepisach aktu.
Tekst jednolity – jak wskazuje Ewelina Lelito, starszy konsultant w BDO – jest natomiast tekstem aktu prawnego uwzględniającym wszelkie zmiany (nowelizacje), jakie w nim zaszły od chwili jego ogłoszenia. Ze względu na zasady redagowania tekstów jednolitych podatnik może dodatkowo prześledzić chronologiczne zmiany przepisu (na podstawie odwołania zawartego przy ujednoliconej wersji przepisu) i ustalić wersję aktu obowiązującą w danym okresie.
– Z punktu widzenia podatnika sporządzenie tekstu jednolitego ustawy o PIT ułatwiłoby posługiwanie się tym aktem, w szczególności w odniesieniu do przepisów wielokrotnie nowelizowanych – ocenia Ewelina Lelito.
Czy wobec upowszechnienia się prawniczego rynku wydawniczego lub profesjonalnych elektronicznych serwisów prawnych, które dostarczają tzw. teksty ujednolicone, instytucja oficjalnego tekstu jednolitego straciła na znaczeniu? Według Eweliny Lelito nie można zakładać, że każdy podatnik posiada dostęp do tych źródeł. Natomiast, jedną z zasad, którą Trybunał Konstytucyjny wyprowadził z zasady państwa prawnego jest zasada pewności prawa, która oznacza, że akty prawne powinny być tak skonstruowane, aby obywatel mógł się w nich orientować i na ich podstawie organizować swoją aktywność życiową.
Barbara Szulc, konsultant TPA Horwath Sztuba Kaczmarek, dodaje, że liczne nowelizacje ustaw podatkowych są przyczyną wielu problemów, zwłaszcza interpretacyjnych. Te z kolei wywołują frustrację podatników, ponieważ niezrozumiałe prawo nietrudno naruszyć, a brak przejrzystych regulacji prawnych nie jest okolicznością łagodzącą. Z tej perspektywy koncepcja stworzenia od podstaw nowej ustawy o PIT wydaje się kusząca. Głębsza analiza konsekwencji tak daleko idącej zmiany skłania jednak do ostrożności.



Tekst jednolity

Tekst jednolity ustawy o PIT jest potrzebny i to jak najszybciej. Według Katarzyny Serwińskiej, dyrektora w dziale doradztwa podatkowego i prawnego PricewaterhouseCoopers, każdy z nas, podatników, niedługo już będzie musiał jak co roku zmierzyć się z przygotowaniem swojego rocznego zeznania podatkowego. I jak co roku, stanie przed pytaniem, ile zmian w ustawie miało miejsce w ostatnim roku, co to były za zmiany, które i w jaki sposób mnie dotyczą i gdzie je wszystkie można znaleźć? I w tym jednolity tekst ustawy mógłby pomóc.
To proste pytanie skłania jednak do zadania pytania ważniejszego. Po co tekst jednolity, jeśli tempo zmian przepisów ustawy jest tak duże, że może on być nieaktualny już w momencie opublikowania. Pomimo więc potrzeby opublikowania jednolitego tekstu ustawy, niezbędny jest jej (ustawy) wcześniejszy gruntowny remanent oraz wprowadzenie przemyślanych w szerszym kontekście szczegółowych zmian.
– Dopiero takie działania doprowadzą do prostych, przejrzystych i stabilnych przepisów podatkowych. A wtedy dyskusja nad potrzebą jednolitego tekstu ustawy będzie zupełnie niepotrzebna – podsumowuje Katarzyna Serwińska.