Przedsiębiorcy mogą zawiesić działalność gospodarczą maksymalnie do 24 miesięcy. Firmy zawieszone mogą być kontrolowane tak jak podatnicy czynnie działający. Podatnicy, zgłaszając przerwę w biznesie, nadal go prowadzą i wystawiają fikcyjne faktury.
Podatnicy, którzy prowadzą działalność gospodarczą, mogą ją zawiesić maksymalnie na dwa lata. Pozwala im to zaoszczędzić na podatkach i składkach ZUS. Jednak przedsiębiorca z zawieszoną firmą może być poddany kontroli podatkowej czy skarbowej tak samo jak podatnicy działający normalnie. Co istotne, takie kontrole są prowadzone. Wynika z nich, że zdarzają się przypadki, gdy podatnik mimo formalnego zawieszenia działalności nadal ją prowadzi. To wnioski z sondy DGP przeprowadzonej w urzędach kontroli skarbowej (UKS) i izbach skarbowych.

Zawieszenie jest legalne

Dla służb skarbowych zawieszenie działalności gospodarczej nie stanowi przeszkody do wszczęcia kontroli. Co więcej, może stanowić jedną z przesłanek uzasadniających decyzję o objęciu przedsiębiorcy postępowaniem kontrolnym. Na ten aspekt zwraca uwagę Andrzej Bartyska z UKS w Gdańsku, który wyjaśnia, że urzędnicy na podstawie zgromadzonych informacji o sytuacji gospodarczej podmiotu, wykazywanych wskaźników ekonomicznych oraz nietypowych zdarzeń w działalności oceniają obszar ryzyka utraty przez Skarb Państwa należnych wpływów.
– Do takich nietypowych zdarzeń zaliczyć można, obok np. wyzbywania się majątku czy masowego zwalniania zatrudnionych pracowników, zawieszenie prowadzonej działalności gospodarczej – stwierdza Andrzej Bartyska.
Joanna Kruz z UKS w Katowicach podkreśla, że zdarzają się przypadki wszczynania kontroli planowej lub doraźnej w podmiocie, który na dzień wszczęcia kontroli skarbowej nie prowadzi działalności gospodarczej w związku z jej zawieszeniem.
– Wystąpiły przypadki, gdzie zostały przeprowadzone czynności sprawdzające u podmiotów zawieszonych, będących kontrahentami firm, w których była prowadzona kontrola skarbowa – stwierdza Janusz Kozłowski z UKS we Wrocławiu.
Podobne działania były prowadzone przez UKS szczeciński.

Liczba zawieszeń

Sprawdziliśmy też, ilu przedsiębiorców zdecydowało się zawiesić firmę. Z sondy przeprowadzonej wśród izb skarbowych wynika, że takich przypadków było sporo. Wszyscy nasi rozmówcy z izb skarbowych wskazali na wzrost zawieszonych przedsiębiorstw w 2009 roku w porównaniu z rokiem 2008. Wiesława Dróżdż z Izby Skarbowej w Warszawie podaje, że w woj. mazowieckim w 2009 roku było 10 818 zawieszeń.
W woj. kujawsko-pomorskim w 2009 roku zawiesiło działalność 6795 przedsiębiorców. Na Dolnym Śląsku 7612 podatników. W woj. łódzkim od początku 2009 roku na zawieszenie działalności zdecydowało się 9808 przedsiębiorców. Na terenie woj. małopolskiego w 2009 roku odnotowano 14 639 skutecznych zawieszeń. W woj. lubelskim w okresie styczeń – listopad 2009 r. zawieszenie działalności zgłosiło 6912 przedsiębiorców. W woj. świętokrzyskim od 1 stycznia do 30 czerwca 2009 r. podatników, którzy zgłosili zawieszenie firmy, było 2117. W woj. podlaskim w I półroczu 2009 r. – 1758. W tym samym okresie w woj. lubuskim na zawieszenie firmy zdecydowało się 1928 podatników.
– Najwięcej zawieszeń – 1314 – było objętych podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Podatkiem dochodowym od osób prawnych objęty był jeden podatnik. Opłacanie ryczałtu zawiesiło 794 podatników oraz 156 rozliczających kartę podatkową – wylicza Andrzej Pieczko z Izby Skarbowej w Zielonej Górze.



Kontrola dozwolona

Fakt zawieszenia działalności gospodarczej nie stanowi przeszkody do wszczęcia i prowadzenia postępowań kontrolnych. Według Marioli Grabowskiej z UKS w Łodzi podmioty gospodarcze kontrolowane są za okresy podatkowe, w których faktycznie wykonywały czynności podlegające opodatkowaniu.
Również Izabela Głowacka z UKS w Białymstoku wskazuje, że okoliczność zawieszenia działalności nie jest kategorią, która ma wpływ na typowanie przez urząd podmiotów do kontroli. Zawieszenie działalności gospodarczej może jedynie przesądzać o zakresie kontroli.
Z kolei Anna Baran z UKS w Zielonej Górze wyjaśnia, że na podstawie gromadzonych informacji i analiz ujawniane są przypadki niewypełniania przez podatników obowiązków wynikających z prawa podatkowego, np. prowadzenie działalności gospodarczej bez zgłoszenia lub niedeklarowania należnych zobowiązań podatkowych. I takich podatników, niezależnie od tego, czy zgłosili zawieszenie prowadzenia działalności gospodarczej, urząd obejmuje kontrolą.
– Celem tych kontroli jest ujawnienie faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej, ustalenie jej rzeczywistego rozmiaru i naliczenie zobowiązań podatkowych w prawidłowej wysokości – tłumaczy Anna Baran.
Grażyna Hermann-Perek z UKS w Poznaniu dodaje, że podmioty, które nie realizują swoich obowiązków podatkowych, a faktycznie działalność gospodarczą prowadzą, pozostają w stałym zainteresowaniu organów podatkowych i są obejmowani kontrolą skarbową.
Podobny schemat działania jest w urzędach skarbowych. Wiesława Dróżdż wyjaśnia, że urzędy skarbowe kontrolują podatników, którzy zgłosili zawieszenie na podstawie analizy ryzyka, czynności rozpoznawczych oraz donosów.
– Przykładowo Urząd Skarbowy Warszawa-Praga, który w bieżącym roku zarejestrował 553 zgłoszenia o zawieszeniu działalności gospodarczej, skontrolował z tego 59 podatników, ale stwierdził tylko raz naruszenie warunków zawieszenia – podaje Wiesława Dróżdż.
Małgorzata Komecka z Izby Skarbowej w Szczecinie stwierdza, że w urzędach skarbowych wszczynano i prowadzono kontrole wskutek uzyskania informacji o zawieszeniu działalności przez przedsiębiorców. Wszczęcia kontroli poprzedzone były analizami dokumentów znajdujących się w urzędach oraz danych pozyskanych od innych organów. Zakres kontroli obejmował ustalenie istnienia obowiązku podatkowego z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, sporządzenia spisu z natury posiadanych towarów i porównania ze stanem ewidencyjnym.
W woj. świętokrzyskim urzędy skarbowe na bieżąco monitorują prawidłowość korzystania przez przedsiębiorców z możliwości zawieszenia firmy. Małgorzata Erdenberger z Izby Skarbowej w Kielcach stwierdza, że w I półroczu 2009 r. urzędy skarbowe wytypowały 30 podatników, u których przeprowadzono kontrolę podatkową w związku z zawieszeniem wykonywania działalności gospodarczej.
– W przypadku dwóch podatników stwierdzono naruszenie warunków zawieszenia – mówi Małgorzata Erdenberger.



Wykryte błędy

Urzędnicy wykrywają przypadki prowadzenia biznesu mimo formalnego jego zawieszenia. Mariola Grabowska podkreśla, że inspektorzy UKS w Łodzi wykrywają przypadki, kiedy podatnicy, mimo formalnego zgłoszenia faktu zawieszenia działalności gospodarczej, w praktyce nadal ją prowadzą – świadczą usługi, sprzedają towary. Uzyskanych z tego tytułu obrotów nie ujawniają organowi podatkowemu, chcąc w ten sposób uniknąć obciążeń podatkowych.
– Niewątpliwie stanowi to nieuczciwą konkurencję dla pozostałych podatników, gdyż ceny oferowanych w trakcie zawieszenia towarów i usług są z reguły niższe, a przez to atrakcyjniejsze – ocenia Mariola Grabowska.
Stwierdza też, że zdarza się, że ujawniane w obrocie gospodarczym faktury, wystawione w trakcie zawieszenia działalności, dokumentują fikcyjne transakcje. Opiewają one często na wysokie kwoty, podczas, gdy ich wystawca nie ma ani środków, ani możliwości do ich faktycznej realizacji.
– Tak zwane puste faktury wykorzystywane są przez rzekomych nabywców towarów i usług w celu zmniejszenia ich zobowiązań podatkowych, zarówno w podatku dochodowym, jak i podatku od towarów i usług – podaje nasza rozmówczyni z łódzkiego UKS.
Monika Sala-Szczypińska z Izby Skarbowej w Krakowie zwraca uwagę, że kontrole podmiotów w zawieszeniu najczęściej nie wykazały naruszenia przez kontrolowanych przepisów prawa podatkowego oraz przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej w zakresie zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej.
– Jednak wśród skontrolowanych podmiotów około 6 proc. kontroli dało wynik pozytywny, czyli podatnik w okresie zawieszenia wykonywał czynności podlegające obowiązkowi podatkowemu – podaje Monika Sala-Szczypińska.
Organy skarbowe mogą sprawdzać zobowiązania podatkowe do czasu ich przedawnienia. Oznacza to, że zeznania za dany rok mogą być skontrolowane przez pięć lat, licząc od końca roku, w którym złożono rozliczenie podatku.
Co grozi za naruszenie warunków zawieszenia firmy? Wiesława Dróżdż odpowiada, że za prowadzenie działalności gospodarczej pomimo zgłoszenia zawieszenia firmy podatnik ponosi odpowiedzialność za naruszenie przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz odpowiedzialność na zasadach określonych w kodeksie karnym skarbowym.
Podatnik, który, składając organowi podatkowemu lub innemu uprawnionemu organowi oświadczenie, podaje w nim nieprawdę lub zataja prawdę, narażając tym samym Skarb Państwa na uszczuplenie należności podatkowych, popełnia przestępstwo skarbowe określone w art. 56 par. 1 kodeksu karnego skarbowego.
– Przestępstwo to jest zagrożone karą pozbawienia wolności i karą grzywny – podsumowuje Wiesława Dróżdż.