Polska staje się coraz mniej przyjazna przedsiębiorcom. W tegorocznym raporcie podatkowym paying taxes zajęliśmy 151 miejsce na 183 ocenianych państw.
Bank Światowy wraz z PricewaterhouseCoopers i International Finance Corporation co roku sporządza raport dotyczący krajów i sposobu płacenia podatków. Dane zbierane są poprzez analizę systemu podatkowego i monitorowanie transakcji dokonywanych przez niewielkiej wielkości firmy. Wyniki badań publikowane są w formie rankingu krajów, w których najłatwiej płaci się podatki. Polska w tym roku zajęła 151 miejsce na 183 ocenianie państwa.
Jest to wynik o 9 miejsc gorszy niż przed rokiem.
Według ekspertów winić za ten wynik należy wskaźniki administracyjne dotyczące liczby godzin spędzanych na wypełnianiu formalności podatkowych oraz liczby płatności dokonywanych w ciągu roku.

Wyliczenie wskaźnika

Wynik ogólny jest średnią wyliczoną z trzech innych wskaźników: liczby podatków, które firma zobowiązana jest zapłacić, czasu potrzebnego na wypełnienie formularzy liczonych w godzinach i ogólnego kosztu podatkowego. Według danych pochodzących z rankingu w Polsce przedsiębiorcy zobowiązani są do płacenia aż 40 rodzajów podatków. Przy czym przez podatek twórcy raportu rozumieją obciążenie pieniężne, które pobierane jest przez aparat rządowy: które jest obowiązkowe, używane przez władzę jako część publicznych finansów i które nie może być zwrócone bezpośrednio płatnikowi. Oznacza to, że twórcy rozumieją przez podatek nie tylko CIT czy VAT, ale także składki ubezpieczeniowe czy opłatę paliwową. Zgodne z raportem przykładowo Czesi płacą 12 rodzajów podatków, a Niemcy 16. Drugi wskaźnik jest dla nas bardziej łaskawy. Ukazuje on, ile procent swojego dochodu musi przeznaczyć firma na zapłacenie podatku. Polscy przedsiębiorcy przeznaczają na cele podatkowe 42,5 proc. dochodu ze swojej działalności. Jest to 83 miejsce na świecie.

Wysokość obciążeń

Jednak na tle innych państw UE wypadamy bardzo dobrze, np. hiszpańscy przedsiębiorcy oddają państwu 56,9 proc. swojego dochodu, francuscy 65,8 proc. Wszystko to za sprawą umiarkowanej stawki CIT, która w Polsce wynosi 19 proc., podczas gdy w większości krajów UE jest wyższa. Według opublikowanych danych polski przedsiębiorca spędza 395 godzin nad wypełnieniem formalności związanych z podatkami. Co prawda jest to wynik lepszy niż przed rokiem, kiedy to przeznaczono na te cele 418 godzin, to jednak w porównaniu z innymi krajami, które podjęły stosowne kroki mające na celu uproszczenie procedury, polskie działania są albo zbyt wolne, albo po prostu nieefektywne.