Do 23 kwietnia 2010 r. minister finansów musi uporządkować zwolnienia w kasach. Eksperci radzą, aby minister obecne rozporządzenie o kasach przedłużył do kwietnia. Następnym krokiem powinno być umieszczenie zwolnień w ustawie o VAT.
Nowe rozporządzenie dotyczące zwolnień z obowiązku stosowania kas fiskalnych poznamy najwcześniej w połowie grudnia. Obecne obowiązuje tylko do 31 grudnia. Wszystko dlatego, że najpierw musi zostać znowelizowana w ustawie o VAT delegacja dla ministra finansów do wydania tego aktu wykonawczego. Taką argumentację przedstawił wczoraj na łamach DGP wiceminister finansów Maciej Grabowski.
A co w sytuacji, gdy noweli ustawy o VAT przed końcem roku nie uda się przeprowadzić? Zdaniem ekspertów minister może przedłużyć obecne rozporządzenie i skończyć prace nad zmianą ustawy do 23 kwietnia 2010 r. To ostateczny termin, który dał ministrowi finansów Trybunał Konstytucyjny na rozwiązanie kwestii stosowania lub nie kas fiskalnych przez podatników.

Gra z czasem

Obecna praktyka w zakresie stosowania kas fiskalnych pokazuje, że prawdziwe jest twierdzenie, że prowizorki są najtrwalsze. Według Katarzyny Bieńkowskiej, doradcy podatkowego w Dewey & LeBoeuf, rok w rok, gdy kończyła się ważność danego rozporządzenia o zwolnieniach ze stosowania kas, wykonywane były gwałtowne ruchy, by zdążyć przed końcem roku i utrwalić niedobrą praktykę w tym zakresie na kolejny rok. Przy okazji, gdy temat kas był podejmowany w ostatniej chwili, nie było czasu na szerszą dyskusję o tym, w jakim zakresie kasy powinny być stosowane, przez kogo i na jakich warunkach.
Również Dorian Liszcz, ekspert z firmy GMTR zajmującej się m.in. produkcją kas fiskalnych, zwraca uwagę, że niestety lata mijają, mamy już nawet wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący braku równości w traktowaniu podatników zobligowanych do stosowania kas, ale problem oderwania rzeczywistości urzędniczej od rzeczywistości podatnika jest coraz głębszy.
– Obowiązek ewidencjonowania podatku to nie kara, to nie nagroda – to elementarna równość obywateli wobec obowiązującego prawa – stwierdza Dorian Liszcz.
Dodaje, że od stycznia nastąpi jakaś zmiana przepisów w zakresie kas. Jaka? Trudno ocenić.



Wytyczne Trybunału

Do 23 kwietnia 2010 r. przepisy o zwolnieniach od obowiązku ewidencjonowania za pomocą kas fiskalnych muszą się znaleźć w ustawie o VAT – a nie jak dotychczas w rozporządzeniu wykonawczym – co wynika z wyroku Trybunału Konstytucyjnego wydanego w lipcu. Na ten aspekt zwraca uwagę Jacek Pyssa, radca prawny współpracujący z Instytutem Studiów Podatkowych Modzelewski w Warszawie, który tłumaczy, że najprostszym rozwiązaniem byłoby przedłużenie obowiązywania dotychczasowego rozporządzenia w sprawie kas na następne kilka miesięcy. Taka praktyka budzi jednak wątpliwości. Oznaczałoby to bowiem, że podatnicy znowu zostaną postawieni przed faktami dokonanymi bez możliwości dostosowania się do nowych obowiązków w zakresie rozliczania VAT w rozsądnym czasie. Jednak ustawodawca podatkowy, zwłaszcza w zakresie regulacji związanych z kasami fiskalnymi, przyzwyczaił nas już do braku właściwej vacatio legis dla wprowadzanych przepisów.
– Istotny jest też inny aspekt: konieczność wprowadzenia zwolnień od obowiązku ewidencjonowania za pomocą kas do ustawy o VAT może być dla ministra finansów dobrym pretekstem do istotnego zmodyfikowania listy tych zwolnień. Dlatego wszyscy powinniśmy sobie życzyć, aby okres niepewności dla podatników, zwłaszcza tych zagrożonych utratą zwolnienia od obowiązku stosowania kas, był jak najkrótszy – podpowiada Jacek Pyssa.

Możliwy trik

Obecnie dla opracowania regulacji dotyczących kas fiskalnych najbardziej racjonalnym rozwiązaniem wydaje się być działanie dwutorowe. Według Barbary Szulc, konsultanta w TPA Horwath Sztuba Kaczmarek, z jednej strony jak najszybciej należy przeprowadzić proces legislacyjny zmieniający niekonstytucyjną delegację ustawy o VAT do wydawania rozporządzeń w sprawie kas fiskalnych, tak aby zdążyć z wprowadzeniem go w życie do 23 kwietnia przyszłego roku. Z drugiej strony, w celu zabezpieczenia ciągłości aktualnie obowiązujących zwolnień, a tym samym zapewnienia bezpieczeństwa podatników objętych tymi zwolnieniami, należałoby wybrać mniejsze zło i przedłużyć obowiązywanie przepisów rozporządzenia na podstawie obecnej delegacji ustawowej (oczywiście na okres nie dłuższy niż do momentu utraty jej mocy prawnej, tj. 23 kwietnia 2010 r.).
– Nie można bowiem dopuścić do sytuacji, w której z powodu opóźnień w naprawczym procesie legislacyjnym przedsiębiorcy z dnia na dzień utracą zwolnienia ze stosowania kas fiskalnych – ostrzega Barbara Szulc.



Paweł Jabłonowski, szef Departamentu Podatkowego Chałas i Wspólnicy Kancelaria Prawna, stwierdza, że to dobra wiadomość dla podatników, że zakres zwolnień ze stosowania kas będzie musiał być uregulowany precyzyjniej w ustawie o VAT, jednak obecnie trudno przesądzić, jak zmiana ta wpłynie na zakres zwolnień. Przeniesienie delegacji do ustawy bezsprzecznie wpłynie na stabilność przepisów w tym zakresie, co zminimalizuje coroczny problem podatników dotyczący stosowania kas rejestrujących.

Ważny podatnik

Wszyscy eksperci są zgodni: zwolnienia z obowiązku stosowania kas fiskalnych powinny być przeniesione do ustawy o VAT.
Barbara Szulc stwierdza, że zwolnienia w ustawie zapewniłyby możliwość planowania obowiązków podatkowych w długim horyzoncie czasowym.
Zdaniem Katarzyny Bieńkowskiej podatnik ma prawo oczekiwać, że prawo będzie stabilne, i że nie będzie z dnia na dzień zaskakiwany decyzjami, które mają dla niego istotne znaczenie i konkretny wymiar finansowy.