Podatnik, który otrzymał oprocentowanie od wypłaconego po terminie odszkodowania, musi je opodatkować.
Na gruncie prawa cywilnego osoba, która doznała szkody w następstwie czynu niedozwolonego, może domagać się odszkodowania lub renty. Najczęściej przypadki takie dotyczą sytuacji, w których dochodzi do uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.
Ustawodawca zwolnił większość odszkodowań oraz zadośćuczynień z podatku dochodowego. Poszkodowany nie zapłaci PIT m.in. od odszkodowania otrzymanego na podstawie wyroku lub ugody sądowej do wysokości w nich ustalonej. Zwolnienie obejmuje też odszkodowania w postaci renty otrzymanej na podstawie prawa cywilnego m.in. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Przepisy przewidują jednak szereg przypadków, gdy podatnik musi opodatkować odszkodowanie. Okazuje się, że prawo do zwolnienia nie przysługuje w przypadku odsetek od nieterminowo wypłaconych odszkodowań czy rent. Takie stanowisko potwierdził w jednym z najnowszych wyroków Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok NSA z 26 sierpnia 2009 r., sygn. akt II FSK 588/08, niepublikowany).
Sąd zauważył, że przepisy dotyczące zwolnień muszą być interpretowane ściśle. Ustawodawca przy zwolnieniu posłużył się jedynie pojęciem odszkodowanie bez użycia słowa odsetki.
Marek Gadacz, doradca podatkowy z PricewaterhouseCoopers, zgadza się ze stanowiskiem NSA. W tym przypadku odsetki mają charakter odszkodowawczy, ale z tytułu utraconych korzyści. Mają one wyrównać osobie, która je otrzymuje, straty z tytułu tego, że ktoś się spóźnił z wypłatą świadczenia. Jak podkreśla Marek Gadacz, w praktyce odsetki rekompensują brak zysku, który poszkodowany uzyskałby, gdyby ulokował odszkodowanie wypłacone w terminie, np. w banku. Odsetki są oderwane od odszkodowania i mają charakter utraconych korzyści i jako takie nie mogą podlegać zwolnieniu. W ocenie eksperta sytuacji nie zmienia to, że obecnie zwolnieniu podlegają zadośćuczynienia.