ZMIANA PRAWA - Wzmocnienie progów ostrożnościowych dotyczących zadłużenia państwa ma przynieść oszczędności rzędu 500 mln zł rocznie.
Projekt nowej ustawy o finansach publicznych zakłada ograniczanie deficytu i długu publicznego. Wprowadzony zostanie nowy, bardziej rygorystyczny próg ostrożnościowy dotyczący zadłużenia publicznego. Wyniesie on 47 proc. (obecnie wynosi 50 proc.). Jeśli zatem relacja długu publicznego do PKB przekroczy ten próg, rząd będzie mógł uchwalić budżet na kolejny rok z deficytem nie wyższym niż budżet na rok obowiązujący.
Jeśli relacja przekroczy kolejny próg - 52 proc. - rząd będzie musiał podjąć kolejne kroki mające na celu dalsze ograniczenie deficytu. Nie będzie także można planować wydatków na nowe inwestycje, które będą realizowane przez dwa lata oraz których wartość przekroczy 500 mln zł.
W przypadku gdy relacja długu do PKB przekroczy 55 proc. dodatkowo nie będzie możliwy wzrost wynagrodzeń pracowników państwowej sfery budżetowej. Nie będzie także można w ogóle przeznaczać środków na nowe inwestycje.
Przekroczenie progu 60 proc. spowoduje natomiast, że rząd będzie musiał przedstawić w ciągu miesiąca program naprawczy, który doprowadzi do ograniczenia relacji do poziomu poniżej 60 proc. Nie będzie też można uchwalić na kolejny rok budżetu z deficytem.
Jak informował minister finansów Jacek Rostowski, wzmocnienie norm ostrożnościowych ma przynieść 500 mln zł oszczędności
Katarzyna Kuniewicz z Katedry Finansów Publicznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego wyjaśnia, że jest to bardzo prosty sposób na takie oszczędności.
- Nowy, niższy próg zadłużenia będzie oznaczać, że rząd nie będzie mógł zaciągnąć nowych długów przekraczających nowy limit. Jeśli więc nie powstanie nowy dług, to w konsekwencji rząd nie będzie musiał finansować obsługi tego długu - tłumaczy. To spowoduje, że powstaną oszczędności, o których mówił minister Jacek Rostowski. Katarzyna Kuniewicz dodaje, że znaczne obniżenie progów ostrożnościowych jest potrzebne, ponieważ w ostatnich latach zdarzyło się, że relacja długu publicznego do PKB zbliżyła się do 50 proc.